Przejechała na czerwonym świetle. Tak się tłumaczy
Monika Olejnik złamała przepisy ruchu drogowego, i przejechała na czerwonym świetle. Teraz udzieliła komentarza w tej sprawie. - Żyję bardzo intensywnie (...). Czasami zdarzają mi się błędy - wspomniała.
Monika Olejnik jest jedną z najpopularniejszych polskich dziennikarek, znaną przede wszystkim z prowadzenia programu "Kropka nad i" w TVN24. Dziennikarka znana jest także z zaangażowania w sprawy społeczne. Jej programy regularnie przyciągają uwagę opinii publicznej.
Równie mocno, co sukcesy, uwagę internautów przyciągają wpadki Olejnik. Z niedawnej związanej za złamania przepisów dziennikarka tłumaczyła się w rozmowie z "Super Expressem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Olejnik otworzyła się na temat choroby. Mówi, jak zareagowała, kiedy usłyszała diagnozę
"Zdarzają mi się błędy"
Monika Olejnik została poproszona o wyjaśnienie sytuacji, na której została przyłapana. Jak opisuje "Super Express", gwiazda TVN-u miała bardzo spieszyć się, jadąc ulicą Wiertniczą w Warszawie, i przejechać skrzyżowanie na czerwonym świetle. Taki manewr może kierowcę kosztować 15 punktów karnymi oraz mandatem o wysokości 500 złotych.
- Żyję i pracuję bardzo intensywnie, dlatego samochód prowadzę ponad 300 dni w roku. Czasami zdarzają mi się błędy, za które zawsze przepraszam. Sytuacja, o której pani opowiadała, rozpoczęła się od żółtego światła. Jestem pod wrażeniem czujności "życzliwych" ludzi, którzy mnie śledzą - wyjawiła dziennikarka "Super Expressowi".
Zdarza ci się przejechać na czerwonym? Miej tego świadomość
Przejazd na czerwonym świetle na skrzyżowaniu jest jednym z najpoważniejszych wykroczeń drogowych. Kierowca, który zignoruje sygnał, musi liczyć się z mandatem w wysokości 500 zł oraz 15 punktami karnymi.
Policja coraz częściej wykorzystuje drony i monitoring do wykrywania takich naruszeń. W przypadku powtórzenia wykroczenia w krótkim czasie kierowca przekraczający limit 24 punktów karnych traci uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
Przepisy są jednoznaczne: przejazd na czerwonym świetle jest zabroniony, a wyjątki dotyczą jedynie pojazdów uprzywilejowanych z włączonymi sygnałami. Dla pieszych mandat za wejście na czerwonym wynosi 200 zł.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.