Przepiękny makijaż w kolorze brązu. Wykonasz go za pomocą jednego kosmetyku
Smokey eye, czyli przydymione oko to jeden z najpopularniejszych rodzajów makijażu. Lekko rozmazany, nonszalancko nałożony na powiekę cień do powiek sprawia, że wyglądamy tajemniczo i seksownie. Mimo że wygląda jak misternie wykonany, jest bardzo prosty do zrobienia. Jak go szybko wykonać? Wystarczy jeden kosmetyk.
05.12.2017 | aktual.: 05.12.2017 14:22
Smokey eye pasuje i na dzień i na wieczór. Jego wyrazistość kontrolujemy za pomocą napigmentowania i intensywności cieni, które nakładamy na powiekę. Do pracy czy szkoły wybierz cień, który jest delikatniejszy, natomiast na większe wyjście nie bój się postawić na ciemny brąz. Oczy wyglądają pięknie także w tym niemalże graniczącym z czernią. Cień, który jest lekko rozprowadzony poza granicę powieki górnej i dolnej powiększy twoje oczy i sprawi, że nabiorą kociego kształtu. Dobrze roztarty połączy się z naturalnym kolorem skóry. W ten sposób uzyskasz poządany efekt przydymienia.
Smokey eyes możesz wykonać na dwa sposoby. Używając cienia w jednym ciemnym kolorze roztartego na całą powiekę lub paletki zawierajacej kilka, w stopniowanych barwach jednej tonacji. Jeśli zdecydujesz się na opcję pierwszą, rozprowadź kosmetyk na całej górnej powiece i do połowy dolnej z zewnętrznej strony. Następnie użyj grubego, puszystego pędzelka i rozcieraj wyraziste krańce cienia, by jeszcze bardziej go rozprowadzić. Później nałóż jeszcze odrobinę cienia na powiekę, by wzmocnić kolor w tym miejscu.
Druga możliwość wymaga użycia dwóch lub trzech odcieni, od jasnego do ciemnego. Najjaśniejszy nałóż w wewnętrznym kąciku oka, a środkowy lub ciemny powinien znaleźć swoje miejsce od połowy powieki. Najciemniejszy zawsze nakładaj na jej koniec, w zewnętrznej części. Kluczem do sukcesu jest połączenie wszystkich barw za pomocą rozmazania granic pomiędzy nimi. Możesz użyć do tego grubego, mięsistego pędzelka. Na pewno chwila minie, zanim dojdziesz do wprawy i perfekcji, jednak nie poddawaj się w nauce wykonywania tego makijażu, bo jego uniwersalność jest nieoceniona.