Przygotuj ciało na sezon plażowy. Tak poradzisz sobie z cellulitem
Gładka i jędrna skóra to marzenie każdej kobiety, ale na drodze do jego spełnienia może stanąć cellulit. Stosując odpowiednie zabiegi, a także zmieniając niektóre nawyki, można opóźnić jego powstawanie lub zredukować, jeśli już się pojawił.
11.05.2022 14:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Poznaj swojego wroga
Cellulit powstaje, kiedy komórki tłuszczowe zwiększają swoją objętość w tkance podskórnej albo w wyniku nagromadzenia wody lub produktów przemiany materii. Dodatkowo dzieli się na dwa typy - tłuszczowy i wodny. Rozpoznać go jest bardzo łatwo, ponieważ objawia się w formie nieestetycznych niedoskonałości skóry, które wyglądają jak skórka pomarańczy. Cellulit może jednak być stanem zapalnym tkanki łącznej i wtedy walka z nim wymaga interwencji lekarza. Dlatego zawsze warto najpierw udać się na specjalistyczną konsultację.
Przyczyn powstawania tej dolegliwości jest całkiem sporo, a wśród nich wymienia się zaburzenia hormonalne, nadmiar estrogenów, złą dietę połączoną z brakiem ruchu, nieregularne spożywanie posiłków, noszenie zbyt obcisłych ubrań, skłonność skóry do występowania obrzęków, a nawet wady postawy. Uważa się, że największe prawdopodobieństwo wystąpienia cellulitu jest u kobiet o budowie "gruszki", gdzie występuje na nogach i pośladkach.
Dodatkowo wyróżnia się cztery stopnie lub etapy. W pierwszym cellulit jest widoczny, dopiero kiedy skóra zostanie ściśnięta. W drugim może być widoczny już przy napięciu mięśni, a grudki stają się wyraźne. Wraz z trzecim stopniem pojawia się ból, grudki przyjmują nieregularny kształt, a niedoskonałości można dostrzec bez napinania mięśni. Czwarty etap jest oczywiście najgorszym, ponieważ cellulit jest widoczny nawet przez odzież, a guzki stają się bolesne.
Walka z niedoskonałościami
Zanim sięgniecie po kosmetyki i różne zabiegi, zacznijcie od zmiany nawyków. Dieta powinna być bogata w witaminy, błonnik oraz sole mineralne. Warto też zacząć ćwiczyć, zwłaszcza pośladki, a więc pomocne będą np. przysiady. Ważne jest również odpowiednie nawodnienie, a także ograniczenie lub wyeliminowanie wszelkiego rodzaju używek.
Kolejna "broń" to oczywiście odpowiednie kosmetyki. Najlepiej wybrać takie, które zawierają np. olej z awokado, który ma właściwości regenerujące i odżywcze. Olej z pestek winogron poprawia napięcie skóry i goi ją. Olejek jojoba i wyciąg z wąkroty zapobiegają powstawaniu rozstępów, a wosk jojoba uelastycznia i wzmacnia skórę. Ekstrakt z korzenia imbiru w składzie np. olejku sprawi, że ten będzie miał właściwości rozgrzewające i poprawiające krążenie krwi.
Masaż w domowym zaciszu
Na rynku jest też spora oferta masażerów ręcznych i elektrycznych, które pomogą uporać się z cellulitem. Mówi się, że wystarczy korzystać z nich zaledwie 3 razy w tygodniu przez 15 minut, by uzyskać zadowalające efekty. Masażery elektryczne często mają różne końcówki, co pozwala łatwiej używać ich w konkretnych partiach ciała. Są też urządzenia próżniowe, ale tutaj trzeba uważać, żeby nie przesadzić. Najpierw warto upewnić się, że nie macie żylaków, innych problemów skórnych, a także problemów z krążeniem lub nadciśnienia.
Dla uzyskania lepszego efektu warto połączyć masaż z użyciem odpowiednich olejków, które wspomagają redukcję cellulitu. Wystarczy nanieść go na dłonie, rozgrzać i nałożyć na skórę, a następnie wkroczyć do akcji z masażerem.