Wkroczyła na czerwony dywan. Tył kreacji to strzał w dziesiątkę
W środowy wieczór gwiazdy zjechały się na premierę filmu "Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5". Na czerwonym dywanie stanęła m.in. Aleksandra Hamkało, która gra w produkcji jedną z głównych ról. Aktorka postawiła na czarną sukienkę z koronkowymi wstawkami. Ale prawdziwym zaskoczeniem były buty.
25.01.2024 | aktual.: 25.01.2024 11:06
W środę, 24 stycznia, w jednym z warszawskich kin odbyła się uroczysta premiera filmu "Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5". Na czerwonym dywanie brylowali m.in. Julia Wieniawa, Mikołaj Roznerski i Maciej Zakościelny.
Na wydarzeniu nie mogło zabraknąć również Aleksandry Hamkało, która w produkcji wciela się w jedną z głównych ról. Jak wyglądała tego wyjątkowego wieczoru? Aktorka już nie raz stawiała na odważne stylizacje. Teraz wpisała się w trend na koronki, który z początkiem 2024 zyskuje na popularności. Jednak czy udało się zachować klasę i smak oraz uzyskać nowoczesny look pomimo zdobnych detali? Jedno jest pewne: ten dekolt to opcja tylko dla odważnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy stawiają na koronki
Zdaje się, że popularność koronek wynikła wprost z trendu na prześwity, który utrzymuje się już od kilku sezonów. Wkładając je, trzeba jednak liczyć się z ryzykiem. Kylie Jenner w sukience wyłącznie z koronek brylowała na Złotych Globach, a Maffashion pozując na Instagramie w koronkowym kombinezonie była bezkonkurencyjna.
Natomiast Aleksandra Hamkało postawiła na czarną sukienkę midi z zaledwie koronkowymi wstawkami – w postaci rękawków i głębokiego, acz wąskiego dekoltu. Połyskujący materiał i ołówkowy fason sprawiły, że efekt był niestety nieco przedpotopowy.
Aleksandra Hamkało odsłoniła plecy na ściance
Na plus zdecydowanie zagrał odsłonięty tył. Spiczasty dekolt na plecach wykończony drobną koronką prezentował się rewelacyjnie. Gdyby suknia sięgała ziemi, całość prezentowałaby się zdecydowanie lepiej. Ponadto zbędnym elementem była kokardka przy szyi. W skrócie: odrobinę zmarnowany potencjał.
W looku aktorki z "Kogla Mogla" uwagę zwracały również buty. Aleksandra Hamkało nie zdecydowała się na klasyczne, czarne szpilki czy nawet odważną czerwień. Wybór padł natomiast na rzucający się w oczy odcień niebieskiego, który zupełnie nie pasował do eleganckiego charakteru stylizacji. Ponadto zdaje się, że szpilki były nieco za duże.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl