Przyszło lato i uwolniło męskie klaty. Bloger podpowiada panom, jak przetrwać upał
Niewielu mężczyzn decyduje się na odsłonięcie klatki piersiowej w miejscu publicznym, poza plażą. Zawsze znajdzie się jednak kilku odważnych. Autor artykułu na blogu jego-styl.pl opisuje, jak nosić się latem.
Ściągnięcie koszulki wielu mężczyzn uzasadnia temperaturą nie do wytrzymania. Czy to usprawiedliwia pokazywanie tzw. ''gołej klaty''? To zależy od kilku czynników.
Pierwszy wariant dotyczy panów, którzy doceniają elegancję i nie boją się długich rękawów i marynarek, nawet podczas wysokich temperatur. Jeśli odsłonięcie ciała nie wchodzi w grę, nawet na rzecz szortów przed kolano, autor artykułu proponuje postawić na len i jasne kolory. Nic dziwnego – ten materiał, nie dość, że wygląda szlachetnie, jest po prostu przewiewny. Zwykle ubrania z lnu utrzymane są w naturalnej, jasnej kolorystyce, a to sprzyja letnim stylizacjom.
Druga opcja, to styl, jaki preferuje chyba większość panów. Strój ma być przede wszystkim wygodny, ale kompletny, więc całkowite odsłoniecię klatki piersiowej w tym przypadku też nie wchodzi w grę. Bawełniane t-shirty, szorty, koszule z krótkim rękawem - to właśnie panowie wybierają latem najczęściej. W grę wchodzą też luźne tank-topy. Do tego trampki i spokojnie można udać sie w wiele miejsc.
Trzeci wariant, który autor artykułu nazywa ''liberalnym'', uwzględnia prezentowanie nagiego torsu, o ile dba się o higienę osobistą. Karnet na siłownię też może się przydać. Odkryta męska klatka piersiowa ''przejdzie'' w miejscach typowo turystycznych, w pobliżu plaż i kąpielisk. Nie jest jednak w dobrym guście paradować tak chociażby w komunikacji męskiej.
A co Wy uważacie na ten temat? Jak Waszym zdaniem panowie noszą się latem najczęściej?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl