Redakcyjne hity miesiąca. Te kosmetyki pokochałyśmy w czerwcu

Szukasz kosmetycznych perełek, które są przede wszystkim sprawdzone i polecane przez inne kobiety? Tak, jak zawsze, z początkiem nowego miesiąca, przychodzimy z propozycjami redakcji. Tym razem w rozkładzie jazdy mamy m.in. róże, olejek do ust czy piankę brązującą.

Hity redaktorekHity redaktorek
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne, Getty Images
Oliwia Rybiałek

Tekst jest niezależnym przeglądem redakcyjnym. Producenci nie mieli wpływu na opinię autorek.

Róż w kamieniu, Milani

– Wypiekany róż w kamieniu Milani to od lat must-have mojej kosmetyczki z kolorówką. Kolor idealnie dobrany do mojego typu urody. Do tego zawiera rozświetlające drobinki, dzięki czemu rozświetlacz staje się zbędny. Niewielkie opakowanie starcza na długo, a mimo wolnego zużywania produkt nie traci pigmentu. Do tego jest bezzapachowy i nie zapycha – moja alergiczna skóra z żadnym innym produktem tego typu nie polubiła się tak bardzo – mówi redaktorka WP Kobieta, Zuzanna Sierzputowska.

Róż marki Milani
Róż marki Milani © Archiwum prywatne

Subtelnie brązujący balsam do ciała i twarzy, Mokosh

– Dla wszystkich dziewczyn, które są posiadaczkami wyjątkowo bladej skóry (tak, jak ja). Nie ma możliwości, żeby któraś z was zrobiła sobie nim "krzywdę". Wystarczy posmarować się tak, jak zwykłym balsamem, a na następny dzień cieszyć się delikatnie ciemniejszą skórą. Kolejnego wieczoru można zrobić to samo, aby zyskać efekt naturalnej opalenizny. Dodatkowy plus za wspaniały, owocowy zapach, idealny na lato! – zachwyca się redaktorka WP Kobieta, Aleksandra Lewandowska.

Brązujący balsam Mokosh
Brązujący balsam Mokosh © Archiwum prywatne

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To jest hit". Testujemy kosmetyki do włosów prostych i kręconych

Serum do ust, Routines by Alkmie

– Muszę przyznać, że mam całą kosmetyczkę różnych produktów do ust. I choć wydawać by się mogło, że nie ma tu żadnej filozofii, to jedne są wyraźnie lepsze, a drugie gorsze. Dlatego jestem bardzo zadowolona, że miałam okazję przetestować lip serum od Routines, ponieważ faktycznie doskonale nawilża, a nie tylko daje efekt tafli, tak jak inne olejki. Moje usta chyba nigdy nie były w tak dobrej kondycji (chyba, że wtedy, gdy stosowałam maskę Laneige na noc). Dodatkowym plusem olejku od Routines jest nieklejąca się formuła oraz obłędny brzoskwiniowy zapach – zapewnia Oliwia Rybiałek, redaktorka WP Kobieta.

Serum do ust Routines
Serum do ust Routines © Archiwum prywatne

Liftingująco-naprawcze, transformujące serum pod oczy i na powieki, Veoli Botanica

– Niedawno skończyłam 30 lat i niestety zauważyłam u siebie pierwsze zmarszczki w okolicach oczu. Postanowiłam natychmiast coś z tym zrobić. Akurat złożyło się, że otrzymałam do przetestowania nowe liftingująco-naprawcze, transformujące serum pod oczy i na powieki od marki Veoli Botanica. W jego składzie znajdziemy ponad 97 proc. składników pochodzenia naturalnego w tym m.in. kofeinę, peptydy oraz kwas hialuronowy – informuje Paulina Żmudzińska, redaktorka WP Kobieta.

– Stosuję serum od ok. 4 tygodni rano i wieczorem. Zauważyłam, że skóra wokół oczu jest bardziej rozświetlona, nawilżona i wygładzona. Po aplikacji produktu nie czuję też ściągnięcia, czego się troszeczkę obawiałam przez doświadczenia z innymi tego typu kosmetykami. Muszę wspomnieć także o wygodnym opakowaniu wyposażonym w pompkę, dzięki któremu minimalizujemy ryzyko dostania do produktu powietrza oraz bakterii – dodaje.

Serum pod oczy Veoli Botanica
Serum pod oczy Veoli Botanica © Archiwum prywatne

Róż w płynie Soft Pinch Liquid Blush, Rare Beauty

– Moim must-have w kosmetyczce od bardzo dawna jest róż w płynie Soft Pinch Liquid Blush od Rare Beauty, który obok rozświetlaczy można nazwać już chyba najbardziej rozpoznawalnym produktem tej marki. To róż, który idealnie się rozprowadza i daje albo delikatny efekt na dzień, albo bardziej wyrazisty na wieczór dzięki możliwości budowania intensywności koloru. Wtapia się w skórę i wytrzymuje cały dzień. Choć nie należy do najtańszych, to jedno opakowanie starcza na półtora roku albo i dłużej. Zero przesady! – zaznacza dyrektorka obszary lifestyle w Wirtualnej Polsce, Wiktoria Jakubowska-Karbowniczek.

Róż w płynie Rare Beauty
Róż w płynie Rare Beauty © Archiwum prywatne

Ekspresowa brązująca pianka LOVE AT FIRST TAN AMBER CRUSH, Veoli Botanica

– To moje kosmetyczne odkrycie! Brązującą piankę marki Veoli Botanica zamówiłam tuż przed weselem, gdy zależało mi na szybkiej i równomiernej opaleniźnie. Już po pierwszej aplikacji byłam zachwycona – skóra zyskała złocisty odcień, bez pomarańczowych tonów, które wyglądają sztucznie. Pianka ma lekką konsystencję i bardzo dobrze się rozprowadza - aplikowałam ją przy użyciu specjalnej rękawicy. Aby uniknąć smug i przebarwień, wcześniej wykonałam dokładny peeling. Duży plus za to, że produkt nie brudzi pościeli, więc można nałożyć go przed snem, a rano wystarczy zmyć pod prysznicem – radzi Aleksandra Kuligowska, wydawczyni WP Kobieta.

Pianka brązująca Veoli Botanica
Pianka brązująca Veoli Botanica © Archiwum prywatne

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Założyła marynarkę na gołe ciało. Było o krok od wpadki
Założyła marynarkę na gołe ciało. Było o krok od wpadki
Aleksandra Kisio w "Tańcu z gwiazdami". Dawno nie widziana aktorka zachwyciła
Aleksandra Kisio w "Tańcu z gwiazdami". Dawno nie widziana aktorka zachwyciła
Boją się kinky seksu. Seksuolożka mówi, na czym polega
Boją się kinky seksu. Seksuolożka mówi, na czym polega
Spokojny sen bez bólu. Oto pozycje dla osób przewlekle chorych
Spokojny sen bez bólu. Oto pozycje dla osób przewlekle chorych
Nie potrzebowali "papierka". Ślub wzięli tylko dla córki
Nie potrzebowali "papierka". Ślub wzięli tylko dla córki
Dietetyczka odradza spożywanie popularnego sera. "Lepiej nie kupuj"
Dietetyczka odradza spożywanie popularnego sera. "Lepiej nie kupuj"
Nawet 5 tys. zł. Lepiej, żebyś nie miał w koszyku
Nawet 5 tys. zł. Lepiej, żebyś nie miał w koszyku
"Czarna mamba" pokazała męża. Kim jest jej ukochany?
"Czarna mamba" pokazała męża. Kim jest jej ukochany?
25 lat temu była gwiazdą. Tak wygląda dziś
25 lat temu była gwiazdą. Tak wygląda dziś
Wystroiła się w spódniczkę mini. Kolor to hit jesieni
Wystroiła się w spódniczkę mini. Kolor to hit jesieni
Była żoną Marilyna Mansona. "Pogrążyliśmy się w kompletnej rozpuście"
Była żoną Marilyna Mansona. "Pogrążyliśmy się w kompletnej rozpuście"
Będą się zachwycać rosołem. Wystarczy dodać jeden składnik
Będą się zachwycać rosołem. Wystarczy dodać jeden składnik