Uzależniona od malowania paznokci
Nie samym sportem Włodarczyk żyje. Podczas mistrzostw w Rio dziennikarze zwracali uwagę na jej „patriotyczne” paznokcie. Jak przyznaje, od ich malowania jest uzależniona. Przed zawodami prosi manikiurzystkę, by pomalowała je w barwy narodowe. Druga miłość sportsmenki to buty.
- Lubię obcasy, choć w wysokich szpilkach nie czuję się zbyt pewnie. Wybieram raczej pantofle na słupku. W garderobie mam ponad sto par butów. Głównie sportowych, ale zdarzają się eleganckie, które czekają na swój moment, na zakończenie kariery – opowiada Włodarczyk.