Rozświetli i delikatnie zbrązowi nogi. Bez tłustego filmu i brudnych ubrań

Rozświetlacz, jak nazwa wskazuje, doda skórze blasku i zadziała, jak delikatny samoopalacz - nada efekt delikatnego muśnięcia słońcem. Ma lekką formułę, która szybko się wchłania, nie pozostawia więc smug, tłustego filmu i nie brudzi ubrań. Występuje w jednym odcieniu, dopasowuje się do każdej karnacji. Kosmetyk nie tylko dba o ładny koloryt i wygląd skóry, ale także o jej kondycję. W jego składzie znajduje się osiem cennych olejków roślinnych, dzięki którym skóra staje się miękka, delikatna w dotyku, nawilżona, ukojona i gładka. Odpowiadają za to m.in. olej abisyński (nawilża, zmiękcza, pobudza proces regeneracji skóry właściwej), olej babassu (zmiękcza, wygładza, chroni przed utratą wody), olej z awokado (nawilża), olej z orzechów brazylijskich (silnie nawilża, uelastycznia, powstrzymuje procesy starzenia), olej z ryżu (wygładza i chroni).

To produkt idealny na specjalne wyjścia, ale sprawdzi się przede wszystkim teraz, wiosną, kiedy nasza skóra prosi się o to, by w ekspresowym tempie dodać jej nieco kolorytu i blasku.

Jeśli oczekujesz bardziej wyrazistego efektu opalenizny, sięgnij po brązer. Jednak, by cieszyć się naturalnie wyglądającą opalenizną (a nie brudnej skóry ze smugami), przed użyciem pamiętaj o kilku sprawach. Po pierwsze wybierz kosmetyk o odpowiedniej formule. Dla początkujących najlepiej sprawdzą się pianki i mgiełki. Bardziej zaprawione w bojach z samoopalaczami, mogą sięgać po produkty w kremie, które są nieco trudniejsze w aplikacji.

Przed nałożeniem kosmetyku opalającego, przygotuj skórę. Dzień wcześniej zrób peeling i depilację (jeśli chcesz nakładać bronzer na nogi). Zrezygnuj z kosmetyków nawilżających – utrudnią działanie kosmetykom brązującym.

Przed aplikacją zawsze przeczytaj sposób użycia wybranego przez siebie kosmetyku. Niektóre produkty wymagają zmycia po kilku minutach, niektóre aplikuje się od razu na skórę, inne na dłoń / rękawicę. Zawsze stosuj zasadę rozsmarowywania kosmetyków brązujących okrężnymi i zdecydowanymi ruchami. Im dłużej kosmetyk pozostanie nierozsmarowany, tym większa szansa na powstanie plam, trzeba więc działać szybko i zdecydowanie. Nie przesadzaj także z ilością stosowanego kosmetyku. Lepiej nałożyć go mniej i w sytuacji niezadowalającego efektu powtórzyć zabieg, niż być niezadowoloną ze zbyt mocno zabarwionej skóry.

Brązer aplikuj przed lustrem, w dobrze oświetlonym miejscu. Rób to najlepiej wieczorem, by kosmetyk mógł zadziałać przez noc. Pamiętaj, że tuż po nałożeniu samoopalacza może się on odbijać na ubraniach. Po wszystkim wybierz więc luźne i najlepiej czarne ciuchy.