Są coraz bliżej granicy z Polską. Ponad 20 tys. zgłoszeń u sąsiadów

Od roku 2022 w Niemczech zanotowano ponad 20 tysięcy zgłoszeń o obecności jadowitego pająka Nosferatu - informuje Deutsche Welle. Niedawno pojawił się on również na polskim lotnisku, gdzie przyleciał w paczce z Portugalii. Kiedyś występował wyłącznie w basenie Morza Śródziemnego i północnej część Afryki.

Pająk Nosferatu
Pająk Nosferatu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Jak podaje portal Deutsche Welle za ogólnokrajowym portalem zbierającym dane przyrodnicze NABU-naturgucker.de, pająk Nosferatu był już szeroko rozpowszechniony w prawie całych Niemczech w 2022 roku.

DW powołuje się na Niemiecką Unię Ochrony Przyrody i Różnorodności Biologicznej (NABU), która podaje, że od roku 2022 zanotowano ponad 20 tysięcy zgłoszeń o obecności tego pająka. W efekcie zwierzę, które po raz pierwszy pojawiło się w Niemczech w 2005 roku, jest znacznie bardziej powszechne, niż dotychczas szacowano, a jego terytorium ponad 2,3 razy większe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nosferatu na lotnisku w Polsce

Na początku tego roku media obiegła informacja, że Nosferatu pojawił się w Polsce. W trakcie rutynowej kontroli służby celne natknęły się na egzotycznego pająka.

Choć na początku nie wiedziano, co to za odmiana, ekspertom z Centrum CITES znajdującym się na terenie warszawskiego ogrodu zoologicznego udało się ustalić, że to pająk z rodziny Zoropsis spinimana, znany też pod potoczną nazwą Nosferatu.

Jak informuje PAP, swój przydomek zawdzięcza czarnemu rysunkowi, który przypomina twarz wampira z niemieckiego filmu niemego "Nosferatu - symfonia grozy".

Grasuje w Niemczech

Pierwotnym terenem występowania pająka Nosferatu był basen Morza Śródziemnego i północna część Afryki. Jak podaje portal "DW" już dwie dekady temu zauważono obecność przedstawicieli tego gatunku w Szwajcarii i Austrii.

Po raz pierwszy jego obecność potwierdzono w południowych Niemczech w 2005 roku, gdzie dotarł drogą transportu towarowego.

Nosferatu jest przedstawicielem pająków jadowitych, co może przerażać. Nie jest jednak tak groźny, jak się wydaje. Jego ukąszenie, choć przebija ludzką skórę, nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ani życia człowieka.

Objawy ukąszenia są porównywane do tych po użądleniu przez osę. Co więcej, pająk ten rzadko gryzie, a robi to głównie w sytuacjach skrajnego zagrożenia.

Źródło: dw.com, PAP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie