Blisko ludziSeniorzy czekają w długich kolejkach do supermarketu. Źle zrozumieli słowa premiera

Seniorzy czekają w długich kolejkach do supermarketu. Źle zrozumieli słowa premiera

Rząd wprowadził kolejne obostrzenia, które mają pomóc seniorom w codziennym funkcjonowaniu w obliczu pandemii. Obecnie między godziną 10 a 12 zakupy w sklepach zrobią tylko seniorzy po 65. roku życia. W sieci już pojawiają się zdjęcia długich kolejek, w których stoją najstarsi obywatele.

Seniorzy czekają w długich kolejkach do supermarketu. Źle zrozumieli słowa premiera
Źródło zdjęć: © East News
Klaudia Stabach

02.04.2020 | aktual.: 02.04.2020 16:02

Od drugiego kwietnia, z uwagi na seniorów, którzy są najbardziej narażeni na problemy zdrowotne związane z zarażeniem koronawirusem, premier Mateusz Morawiecki zarządził, że w dni robocze od godz. 10 do 12 wszystkie sklepy spożywcze, drogerie i apteki będą dostępne wyłącznie dla osób powyżej 65. roku życia.

Godziny dla seniorów

Inicjatywa jest godna pochwały, ale w praktyce jeszcze nie do końca się sprawdza. W czwartek, czyli pierwszego dnia odkąd nowe zarządzenie weszło w życie, przed wieloma supermarketami w całym kraju ustawiły się długie kolejki starszych osób, które chciały zrobić zakupy.

Na warszawskim Ursynowie, o godzinie 10:10, kolejka do dużego sklepu ciągnęła się aż do drugiej ulicy. "Może warto powiedzieć swoim rodzicom czy dziadkom, aby wybierali mniejsze sklepy teraz?" - zasugerowała internautka, która zrobiła zdjęcie przed sklepem.

Gigantyczne kolejki najprawdopodobniej wynikają ze złej interpretacji słów premiera. "Wielu seniorów 65 plus źle zrozumiało ustawę. Zrozumieli, że oni teraz mogą kupić - tylko i wyłącznie - w tych godzinach, czyli od 10 do 12. Wielu tłumaczyłam, że również i przez wszystkie godziny pracy danego sklepu tylko, że to inne grupy wiekowe mają zakaz zakupów w godz 10-12" - czytamy w komentarzach pod zdjęciem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (140)