Skromna a robi wrażenie. Szostak wie, jak podkreślić figurę

Niektórzy mówią, że dzianiny są bezlitosne. Uwydatnią każda fałdkę, odkryją przed światem każdą niedoskonałość. Trzeba mieć odwagę lub idealną figurę, by się pokazać w opiętej dzianinowej sukience. Karolinie Szostak dzianiny już nie są straszne, co udowodniła podczas konferencji marki Remington. Długo na to pracowała.

Karolina Szostak zaryzykowała podwójnie. Nie dość, że na imprezę Remingtona wybrała dzianinową sukienkę, to jeszcze taką w szerokie pasy. Paski do modny wzór, ale modowe wyrocznie zawsze ostrzegają, że nie dla wszystkich. Poziome i szerokie niepotrzebnie podkreślają krągłości. Jak waszym zdaniem sprawdziły się u Karoliny?

Szary i granat to tradycyjne jesienne barwy. W deszczowe dni chętnie chowamy się w bezpiecznych kolorystycznie ubraniach. Warto jednak od czasu do czasu dorzucić trochę kolorowych akcentów, choćby pomarańczowych. To bardzo modny kolor w tym sezonie, nic dziwnego, że pojawił się też na sukience marki Aryton x Dawid Tomaszewski, którą wybrała Karolina.

Karolina, która kiedyś chętnie pokazywała się ze zmierzwionymi włosami, ostatnio coraz częściej wybiera upięcia lub wygładza naturalnie bujną fryzurę. Prezenterka w jednym z wywiadów mówiła, że fryzura, w której pokazywała się na wizji, nie podobała się jej mamie. Czyżby to był ukłon w jej kierunku?

Dzianinowe sukienki są królowymi jesieni. Jeden ciuch i spektakularny efekt gotowy. Warto zaopatrzyć się w kilka i sięgać po nie szczególnie w te dni, kiedy nie mamy czasu ani ochoty zastanawiać się nad stylizacją.