Ślub cywilny i biała suknia. Internautki kłócą się, czy to wypada
Dobór odpowiedniej sukni spędza sen z powiek niejednej przyszłej pannie młodej. Każda z nich chciałaby wyglądać wyjątkowo, niezależnie od tego, czy bierze ślub kościelny, czy cywilny. Jedna z internautek zastanawia się, czy wypada jej założyć białą rozłożystą suknię z welonem do urzędu.
Na forum WP Kafeteria przyszłe panny młode i świeżo upieczone mężatki dywagują nad odpowiednim strojem dla kobiety, która bierze ślub cywilny w urzędzie. Autorka wpisu wprost przyznała, że to będzie jedyny jej ślub, ale marzy jej się, żeby wyglądać jak prawdziwa panna młoda. "Chciałabym pojawić się w pięknej białej sukni z welonem, a później mieć huczne wesele" - napisała i zapytała internautki, czy ich zdaniem tak wypada.
Na początku w odpowiedziach dominowała krytyka tego pomysłu. "Wesele może być, ale z suknią to nie przesadzałabym, bo może wyjść śmiesznie. Postaw na sukienkę w kolorze beżowym albo złamanej bieli" - napisała jedna z komentujących. "Tego typu odcienie również nie nadają się do urzędu. Ja poszłam w ciemnych spodniach i marynarce w kolorze starego złota" - dopowiedziała druga.
"Ja miałam sukienkę koktajlową. Balowe czy ślubne fasony nie nadają się do cywilnego. Panna młoda, która była przede mną miała długą suknię z gorsetem i to już nie wyglądało dobrze" - pisze trzecia.
Pojawiły się też głosy broniące pomysłu autorki wpisu: "Jeśli to ma być twój jedyny ślub, to śmiało idź w białej sukni. Zresztą to ty masz się czuć dobrze, a nie pracownicy urzędu". Jakie jest wasze zdanie? Wypada iść w białej sukni do urzędu stanu cywilnego, czy lepiej wybrać skromniejszy strój?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
