Stanisława Celińska ma 71 lat. Ujawnia sekret szczęśliwego życia
Zdaniem Stanisławy Celińskiej, bez względu na to, w jakiej jesteśmy sytuacji, możemy być szczęśliwi. Aktorka i wokalistka przekonuje też, że wiek nie ma znaczenia.
25.05.2018 | aktual.: 25.05.2018 11:11
– Mam taką dewizę: jutro wstaje nowy dzień i tylko od nas zależy, czy doświadczymy cudu, który nam ofiarowuje – mówi w rozmowie z "Magazynem Warszawa" Stanisława Celińska. Sama po 60-tce nagrała pierwszą płytę poświęconą stolicy.
Nagrania spotkało się z dużym entuzjazmem publiczności i krytyków. Dziś Celińska promuje nowy album i zauważyła, że dla słuchaczy "jest kimś między księdzem, a psychologiem". – Ja dużo ludziom opowiadam o sobie. Anegdoty i poważne historie. O swojej babci na przykład. Ona mówiła: Stasiuńka, nigdy nie pokazuj całej dupy, tylko zawsze kawałek – stwierdza Celińska.
Aktorka nie uważa, by wiek stanowił jakąkolwiek przeszkodę. – Wszystko to kwestia psychiki, nie metryki. Trzeba uczyć się cieszyć życiem, najlepiej od zaraz – przekonuje. – Mi zależy, żeby kobiety, które poczuły się staro, mogły poczuć się młodziej i przestały w tę młodość wątpić – dodaje 71-letnia gwiazda estrady. Nie zostaje nic innego, jak przyznać jej rację.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oglądaj swoje ulubione programy za darmo na komputerze, telefonie i telewizorze! Sprawdź WP Pilot!
src="https://d.wpimg.pl/1701516867--772738584/baner_26k.jpg"/>