Styl Brigitte Trogneux- nowej pierwszej damy Francji

Budzi kontrowersje i wspiera męża w kampanii prezydenckiej. Brigitte Trogneux właśnie została pierwszą damą Francji. Bierzemy na celownik jej styl i sprawdzamy, czy pasuje do Pałacu Elizejskiego!

W momencie przedstawienia kandydatów na prezydenta Francji największą uwagę przykuła żona Emmanuela Macrona. Wszystko za sprawą różnicy wieku, która jest zdecydowanie nieszablonowa. Brigitte jest bowiem starsza od swojego męża o 24 lata. Poznali się w szkole, w której Macron uczęszczał na lekcje dramatu u swojej przyszłej partnerki. Zakochał się od pierwszego wejrzenia i kilkanaście lat później stanął z Brigitte na ślubnym kobiercu.

Choć Brigitte ma już 64 lata, jest stylizacje i fryzura zdecydowanie ujmują jej lat. Trogneux stawia na klasyczne barwy i proste fasony. W jej szafie nie znajdziemy nic przesadzonego.

W stylizacjach Trogneux zdecydowanie dominują zasady francuskiego szyku. Minimalizm i oszczędność w biżuterii oraz wysokiej jakości, ponadczasowe ubrania- to cechy charakterystyczne stylu paryżanek.

Żona Macrona uwielbia wygodę i nieco casualowe zestawienia. Bardzo często możemy podziwiać ją w dopasowanych dżinsach, połączonych z klasycznymi koszulkami i płaszczami.

Nie da się ukryć, że Brigitte uwielbia opaloną skórę. Kontrastuje to nieco z jej blond włosami, jednak nie wygląda nachalnie i tandetnie. Fryzura odmładza Trogneux i podkreśla owal jej twarzy.

Obserwując szafę Trogneux możemy zauważyć, że jej stylizacje obracają się wokół czterech podstawowych kolorów. Czerni, bieli, błękitu i szarości. Brigitte swobodnie je ze sobą miesza, a ponieważ te barwy idealnie do siebie pasują, nie naraża się na modową wpadkę.