Światowy Dzień AIDS. Elton John wspomina walkę Freddie'go Mercurego
AIDS jest to tak zwany zespół nabytego braku odporności. Jest ostatnim etapem choroby wywołanej zakażeniem wirusem HIV. Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień AIDS przypominający o tym, jak straszna jest ta choroba.
01.12.2018 | aktual.: 01.12.2018 16:31
Dopiero śmierć Freddie Mercurego uświadomiła ludziom na całym świecie jak poważną chorobą jest AIDS. Znany muzyk zachorował prawdopodobnie ok. 1987 roku i zmagał się z chorobą aż do swojej śmierci. Był bardzo skrytą osobą, dbającą o prywatność. Oficjalne oświadczenie w sprawie AIDS wydał dzień przed swoją śmiercią. Dopiero książki wydane po jego śmierci pokazały, jak wyglądały ostatnie dni muzyka.
Jedną z takich pozycji jest napisana przez Johna Eltona w 2013 roku "Love is the Cure: On Life, Loss and the End of AIDS". Autor wspomnina tam chwile, gdy chory Mercury ukrywał się przed publicznością.
"Byłem zdruzgotany" - pisze Elton o momencie, w którym dowiedział się, że Freddie jest chory. "Widziałem, co ta choroba potrafi zrobić z wieloma moimi przyjaciółmi. Wiedziałem dokładnie, co stanie się z Freddiem. On także to wiedział. Wiedział, że czeka go śmierć, bolesna śmierć. Ale Freddie był niesamowicie odważny. Utrzymywał pozory, wciąż występował z zespołem Queens i wciąż był zabawny, ekstrawagancki i wyjątkowo hojny, jak zawsze. Gdy Freddie zaczął podupadać w późnych latach 80-tych i wczesnych 90-tych, to było niemalże za dużo do zniesienia. Patrzenie jak to absolutne światło dla świata jest niszczone przez AIDS, złamało moje serce. Na samym końcu jego ciało było pokryte przez mięsaki Kaposiego" - dodaje John.
Mięsaki Kaposiego to jeden z typowych objawów AIDS. Są to rumieniowe, cieknące zmiany na skórze. Nie jest to jednak jedyne, na co cierpią chorzy - spektrum objawów jest bardzo szerokie. Pacjenci muszą się borykać z zanikami mięśni, zaburzeniami czucia. Pojawiają się też problemy trawienne, biegunki. Chorzy mają także grzybice i kandydozy, kłopoty z pamięcią i uczeniem się.
AIDS jest ostatnim stadium choroby wywoływanej zakżeniem wirusem HIV. Bardzo często początkowe objawy są ignorowane bądź mylone z innymi infekcjami, dlatego warto się przynajmniej raz w życiu zbadać pod kątem tej choroby. Szczególnie w przypadkach podwyższonego ryzyko, np. posiadania wielu partnerów.
Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl