Ta sukienka zwróciła uwagę wszystkich. Odsłania naprawdę dużo!
Gwiazda prezentowała się nienagannie
Sukienka, którą Ashley Graham zaprezentowała na sobotniej wystawie w nowojorskim MET, olśniła nie tylko jej fanów, ale też świat mody. Nic dziwnego, skoro jej figura prezentuje się w niej naprawdę apetycznie!
Ashley Graham jest najbardziej znaną modelką plus-size. Jej kobiece krągłości wielokrotnie były nazywane najbardziej apetycznym ciałem show biznesu. Gwiazda nie tylko jest świadoma swojej atrakcyjności, którą potrafi odpowiednio wykorzystać, ale też doskonale dobiera kreacje, które podkreślają jej figurę. Tak właśnie było w przypadku tej sukienki!
Ta sukienka zapewniła jej niesłabnące zainteresowanie
W sobotę modelka pojawiła się na wystawie ”Rei Kawakubo and Comme des Garçons Art of the In-Between”, która gromadziła przykłady kobiecej mody z przełomu lat. Wydarzenie odbyło się nowojorskim MET. Ashley pokazała się na nim w przepięknej koronkowej sukience. Kreacja zwróciła uwagę wszystkich zebranych.
Kreację zaprojektował Jonathan Simkhai
Za projekt kreacji odpowiada Jonathan Simkhai, który od 2010 roku tworzy ubrania dla kobiet nowoczesnych, chcących podkreślić swoją sensualność. Tym razem zdecydowanie mu się to udało! Czarno-czerwona sukienka w delikatny i nienachalny sposób eksponuje nogi i dekolt modelki, które wyłaniają się spod cienkiej i przejrzystej koronki. Talię podkreśla skórzany pas. Na seksownej figurze Graham całość prezentuje się świetnie.
Suknie modelki już nie raz zwalały nas z nóg
Dodatki sprawiły, że stylizacja nabrała błysku i klasy. Czarne szpilki od Jimmy'ego Choo z odkrytymi palcami, biała kopertówka i delikatne kolczyki to idealne uzupełnienie tej nowoczesnej kreacji. Trzeba przyznać, że wyeksponowanie atutów naprawdę świetnie wychodzi Ashley. Ostatnio oczarowała wszystkich na gali magazynu "Time", gdzie zaprezentowała czarną, mocno wyciętą suknię na cienkich ramiączkach.
Nie bez powodu Ashley jest najseksowniejszą modelką plus-size!
Ta kobieta zdecydowanie wie jak się ubrać, żeby podkreślić najlepsze strony swojej sylwetki. Czekamy na kolejne jej kreacje z zapartym tchem, bo naprawdę warto czerpać z nich inspirację.
