Wystrojone w białe suknie stanęły naprzeciwko siebie i wypowiedziały słowa przysięgi. Gościom popłynęła niejedna łza wzruszenia, bo uroczystość złudnie przypominała tradycyjną. - Wciąż nie mogę oswoić się z myślą, że od tygodnia mam żonę! – mówi Iwona, spoglądając z uśmiechem na swoją dłoń ozdobioną obrączką.