Niektórzy twierdzą, że młodzi coraz później odcinają pępowinę łączącą ją z rodzicami. Inni, że w dobie rosnącej inflacji ciężko jest im się utrzymać z minimalnej pensji. Wyjeżdżają na studia, rozpoczynają pracę, wynajmują swoje pierwsze mieszkanie. Proszą rodziców o pomoc, bo pod koniec miesiąca nie mają już za co żyć. - Jak przeżyć za niewielką wypłatę, kiedy rachunki i opłaty stanowią połowę wynagrodzenia? - mówi Klaudia.