Magdalena Fryger przez zaniedbania i błędy lekarzy dziś ma usunięty jajnik, o czym nie wiedziała, oraz zaawansowaną endometriozę. Chce ostrzec inne kobiety, że krwotoki menstruacyjne nie są normalne, a teksty lekarzy, że "usuwamy macicę, bo przecież i tak nie będzie pani rodzić" – krzywdzące i nieprofesjonalne.