Zazdrość o idealnie gładką cerę modelek bywa zgubna, bo rozszerzone pory skóry częściej maskujemy, zamiast im przeciwdziałać. Dowiedz się, jak mądrze zniwelować problem porowatej skóry i cieszyć się promienną, zdrowo wyglądającą cerą.
Rozszerzone pory i zaskórniki to bolączka nastolatków w okresie dojrzewania, ale jest to problem nie tylko cery trądzikowej, tłustej i mieszanej, ale również cery dojrzałej. Odpowiednie oczyszczanie skóry i jej pielęgnacja to podstawa walki z zaskórnikami i łagodzeniem wykwitów na cerze problematycznej.
Rozszerzone pory skóry są cechą genetyczną, ale mogą też pojawiać się na naszej twarzy, jeśli nieodpowiednio o nią dbamy lub źle się odżywiamy. Postarzają nas i utrudniają nałożenie makijażu. Jakie kosmetyki stosować, aby zniwelować ten problem?
Rozszerzone pory to zmora niejednej kobiety. Sprawiają, że skóra wygląda jak nakłuta szpilką. Cera ma niejednolitą strukturę i sprawia wiele problemów pielęgnacyjnych. Co trzecia kobieta przyznaje, że rozszerzone pory są dla niej większym zmartwieniem niż zmarszczki.
Dwie wiadomości: dobra i zła. Zaczynamy od złej – o wielkości porów skóry decydują geny. Dobra – mamy wpływ na to, czy te rozszerzone ujścia gruczołów łojowych będą bardzo widoczne czy mniej. Jak więc pielęgnować skórę z rozszerzonymi porami?