Telewizja
Podobno pary, które pozbywają się telewizora z domu, odnotowują spory progres, jeśli chodzi o życie erotyczne. Okazuje się, że nagle jest czas na posłuchanie muzyki, rozmowę, wyjście do kina, romantyczną kolację i namiętny seks. Trudno czasem znaleźć pilot do telewizora i zdecydowanie nacisnąć czerwony przycisk, w obawie przed ciszą, która zapanuje. Włoska psycholożka Serenella Salomoni przebadała 523 pary. Osoby, które pozbyły się odbiornika telewizyjnego z sypialni, przyznawały, że kochają się osiem razy w miesiącu, w odróżnieniu od par, które nie zrezygnowały z telewizora i które uprawiały seks tylko raz w tygodniu.