Taka miłość się nie zdarza: Iga Cembrzyńska i Andrzej Kondratiuk
Jedna szansa na sto
Cembrzyńska i Kondratiuk poznali się w 1969 roku. Ale wówczas oboje byli w innych związkach, choć żaden z nich nie przetrwał. Gdy rok później usiedli przy tym samym stoliku w SPATIF-ie, oboje byli już wolni. Cembrzyńska zakończyła niezbyt szczęśliwe, 10-letnie małżeństwo z filozofem, Andrzejem Kasią, którego poznała podczas studiów filozoficznych w Toruniu. Rzuciła je po drugim roku, przeniosła się do Warszawy i zaczęła naukę w PWST.
W związku z Kasią byli jak ogień i woda. Ona kochała przyrodę i muzykę, filozof rzadko wychodził z domu, najlepiej czuł się otoczony książkami, w bezpiecznym kokonie wiedzy. A na dodatek robił się chorobliwie zazdrosny o coraz popularniejszą, obłędnie seksowną żonę. Pewnego dnia Cembrzyńska powiedziała dość. - Wyszłam z mieszkania, jak stałam – mówiła. I już nie wróciła.