Tania, dostępna, śmierdząca. Mowa o miksturze zbawiennie wpływającej na skórę i włosy

Nasze babcie o urodę zmuszone były dbać przy pomocy naturalnie dostępnych środków. Kręciłyśmy na nie nosem, aż do czasu powrotu do mody wszystkiego, co naturalne, w tym oczywiście i kosmetyków. Ta metoda szokuje wcale nie mniej niż wampirzy lifting.

Świeże drożdże są chętnie podskubywane przez dzieci, być może ze względu na podobieństwo do chałwy.
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Helena Łygas
oprac.  Helena Łygas

Kwestią dyskusyjną jest, jak w ogóle należy nazwać coś, co nie do końca jest pożywieniem, przyjmuje się to doustnie, ale w celach wybitnie kosmetycznych. Reklamy podsuwają tu zgrabne określenie "suplement". Mowa o drożdżach. Takich w kostce, żywych i prawdziwych, od których rosną nam babki i drożdżówki. A także, jak twierdzi wiele internautek, włosy. Oczywiście chodzi tu o przyspieszenie wzrostu i ograniczenie wypadania, bo historie o zmianie struktury włosów można między trychologiczne bajki włożyć.

Od początku. Drożdże są jednokomórkowymi grzybami żywiącymi się cukrami. Do tego bogatym źródłem witamin z grupy B, m.in. B6 i B12, aminokwasów i minerałów (m.in. potasu, fosforu czy magnezu, chociaż lista jest długa).

Były (a przez niektórych nadal są) stosowane w medycynie naturalnej jako środek regulujący pracę trzustki, stosowany też na zaparcia i zajady.
Kobietom katującym się napojami z drożdży, które wprost nazywają "obrzydliwymi", nie o trzustkę czy jakieś tam sole mineralne chodzi, ale o włosy, skórę i paznokcie.

Drożdże w wersji idealnej przeciwdziałają bowiem wypadaniu włosów, zagęszczają je, a także sprawiają, że włosy rosną szybciej. Nawet do 2,5 cm miesięcznie (przyjmuje się, że zazwyczaj to około 1 cm). Do tego koktajl grzybowy ma utwardzać płytkę paznokcia, a nawet ograniczać łojotok.

Drożdże pić można najdłużej przez trzy miesiące – z miesięczną przerwą w środku. Opcją alternatywną są trzy tygodnie z drożdżami, jeden bez (też przez trzy miesiące). Adeptki polecają świeże drożdże, które w większości sklepów znajdziemy w lodówkach, przy nabiale.

Żeby zobaczyć efekty, powinnyśmy spożywać między 1/5, a połową kostki. Miesiąc "kuracji" nie powinien kosztować więcej niż 30 zł. Drożdże rozpuszczamy w połowie szklanki zimnej wody lub zalewamy wrzątkiem i pijemy na ciepło.

Niewiele osób udaje się regularnie na badania mające sprawdzać poziomy witamin i minerałów. Jeśli więc brakuje nam witaminy B (wypłukiwanej np. z alkoholem), całkiem możliwe, że kuracja drożdżami przyniesie w waszym przypadku spektakularne efekty. A jeśli nie – na pewno nie zaszkodzi.

Wybrane dla Ciebie

Florence Welch wspomina poronienie. "Byłam na krawędzi śmierci"
Florence Welch wspomina poronienie. "Byłam na krawędzi śmierci"
Pokłóciła się z synem. "Długo nie rozmawialiśmy"
Pokłóciła się z synem. "Długo nie rozmawialiśmy"
Już tak nie wygląda. Była zakonnica przeszła ogromną metamorfozę
Już tak nie wygląda. Była zakonnica przeszła ogromną metamorfozę
Brylowała na pokazie mody. Jej stylizacja nie każdemu przypadnie do gustu
Brylowała na pokazie mody. Jej stylizacja nie każdemu przypadnie do gustu
Ich związek wywołał skandal. "Ona miała 15 lat, a ja 33"
Ich związek wywołał skandal. "Ona miała 15 lat, a ja 33"
Justyna Steczkowska: "Z siebie też trzeba się śmiać"
Justyna Steczkowska: "Z siebie też trzeba się śmiać"
"Przeproś prezydenta". Protest przed spektaklem Joanny Szczepkowskiej
"Przeproś prezydenta". Protest przed spektaklem Joanny Szczepkowskiej
"Cennik jest bardzo prosty". Otwarcie mówi o swoich zarobkach
"Cennik jest bardzo prosty". Otwarcie mówi o swoich zarobkach
"Sorry, muszę, bo się uduszę". Zaapelowała w sprawie Zillmann
"Sorry, muszę, bo się uduszę". Zaapelowała w sprawie Zillmann
Zarabia miliony w Hollywood. Jego matka żyje w biedzie
Zarabia miliony w Hollywood. Jego matka żyje w biedzie
To nie były plotki. "Kiedy doszłam do ściany, spakowałam walizki"
To nie były plotki. "Kiedy doszłam do ściany, spakowałam walizki"
Olśniła w Paryżu. Kreacja z piórami zrobiła wrażenie
Olśniła w Paryżu. Kreacja z piórami zrobiła wrażenie