To koniec mokasynów na platformie? Do mody wracają loafersy w stylu Sochy
Powoli żegnamy traktorowe podeszwy, które tej wiosny eksperci mody wysyłają na przymusowy urlop. Ich miejsce zajmują płaskie mokasyny, które nie są już tak ostentacyjne, przez co mają szansę przypaść do gustu większości.
19.03.2024 | aktual.: 23.04.2024 07:24
Moda ma niezwykłą siłę perswazji. Potrafi przekonać nas do trendów, którym wcześniej rzucałyśmy bezwzględne "nigdy w życiu". Wbrew początkowym obiekcjom kobiece stopy wylądowały i zadomowiły się w mokasynach, których podeszwa nie pozwalała zatrzeć za sobą śladów (dosłownie i w przenośni). Traktorowe, "grubaśne" i ciężkie - często są wygodne i komfortowe, ale nadają stylizacjom dziwacznego charakteru, który zdarza się przypisywać nerdom, kujonom, outsiderom.
Starsze pokolenie na ich widok przewraca oczami, uznając za "brzydactwa". Ale w ciągu najbliższych miesięcy będą mieć ku temu znacznie mniej okazji. Toporne półbuty jeszcze nie odchodzą całkowicie w cień, ale na ulice wkraczają klasyczne mokasyny, których subtelniejsza aparycja jest skora do kompromisów pomiędzy generacją X, Y, Z.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Włożyła lateks i szpilki. Efekt? Nogi aż do nieba
Mokasyny na płaskiej podeszwie
Może okazać się, że zakup modnych mokasynów na wiosnę 2024 masz już z głowy. Klasyczne buty, które wpisywały się w minimalistyczny trend lat 90., być może leżakują gdzieś na dnie twojej szafy. Ich uniwersalny wygląd pozwala uznać model butów za ponadczasowy i pozbawiony terminu ważności.
Traktorowe mokasyny są wyraziste i charakterystyczne, ale klasyczne loafersy wygrywają pod względem wszechstronności. Możemy nosić je od rana do wieczora, od poniedziałku do niedzieli, do pracy i w niezobowiązujących okolicznościach. Tylko spójrz na stylizacje Małgorzaty Sochy.
Ich dużym atutem jest fakt, że nie obciążają i nie przytłaczają stylizacji. Nie determinują jej ostatecznego efektu, a dzięki temu zapewniają większą przestrzeń do eksperymentowania z dodatkami.
Klasyczne loafersy wpisują się w nurt cichego luksusu, minimalizmu, klasyki i elegancji w jej najczystszej postaci. To trend, który świetnie sprawdzi się w garderobie miłośniczki androgynicznej mody, ale też jako przełamanie spódnicy i sukienki.
Nie da się nie zauważyć, że proste mokasyny na płaskiej podeszwie wspominają modę minionych dekad, ale odnajdują równowagę pomiędzy światem retro i współczesnością. Patrząc na ich elegancką formę można szukać odniesień w stylizacjach dawnych amantów, jak i w dekadenckim stylu współczesnych gwiazd.
Czerwone mokasyny wkraczają do gry
Na tygodniach mody przewijały się trendsetterki w czerwonych mokasynach z połyskiem. Zestawione ze skarpetami i spódniczką mini, z jednej strony wpisywały się w formalny styl, a z drugiej nawiązywały do awangardowej mody przełamującej sztywne reguły. Warto mieć na uwadze, że "plama" koloru na stopach jest mile wdziana.
Mokasyny w stylu normcore
Pamiętacie mokasyny Gommino marki Tod’s, z którymi księżna Diana rozstawała się niezwykle rzadko? Płaskie loafersy o subtelnym wyglądzie dodawały popołudniowym i wakacyjnym stylizacjom Lady Di dyskretnej elegancji.
Ten model został także doceniony w szóstym sezonie serialu "The Crown". Czy zawojują ulice i ponownie wejdą do mainstreamu? Podglądając karierę balerinek i powracających do mody butów lekkich jak piórko - prawdopodobnie tak.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl