Blisko ludziTo prawda, że kobiety częściej marzną. Wiadomo, jaka temperatura jest dla nas idealna

To prawda, że kobiety częściej marzną. Wiadomo, jaka temperatura jest dla nas idealna

To prawda, że kobiety częściej marzną. Wiadomo, jaka temperatura jest dla nas idealna
Źródło zdjęć: © 123RF
Lidia Pustelnik
10.11.2017 17:00

Przychodzę do pracy w swetrze i kurtce, owinięta szalikiem. Zdejmuję szalik i kurtkę, zakładam kardigan i na to znowu szalik. Czasem zamiast tego koc, bo klimatyzacja bywa zdradliwa. Znad parującej herbaty przyglądam się kolegom w pracy – jeden w cienkiej koszuli, drugi w podkoszulku. Czy tylko kobiety tak marzną w pracy? Jeśli wierzyć badaniom, nie tylko, ale nam zimno jest znacznie częściej.

Chociaż temperatura ciała kobiet i mężczyzn jest taka sama, inne uwarunkowania biologiczne sprawiają, że to my częściej marzniemy. Jest kilka przyczyn takiego stanu – między innymi to, że nasza percepcja temperatury zależy w dużej mierze od temperatury naszej skóry, a ta u kobiet zwykle jest odrobinę niższa niż u mężczyzn.

Za marznące ręce i stopy u kobiet do pewnego stopnia odpowiada również żeński hormon estrogen, który "pogrubia" krew, nieco utrudniając jej przepływ do naczyń włosowatych, znajdujących się w kończynach ciała. Co więcej, kiedy poziom estrogenu jest wysoki, a więc w czasie owulacji, kobiety marzną bardziej.
Nie bez znaczenia jest również to, że metabolizm mężczyzn działa nieco szybciej, a więc średnio wytwarza więcej ciepła, niż w przypadku kobiet.

Już w 2015 roku duńscy naukowcy wykazali, że o ile panowie czują się najbardziej komfortowo w pomieszczeniach o temperaturze powietrza wynoszącej 24-25 stopni Celsjusza, panie preferują temperaturę o około 2,5 stopnia wyższą. Jeśli chodzi o warunki pracy, bez względu na płeć lepiej myśli i działa nam się w pomieszczeniach chłodniejszych. Holenderscy naukowcy z Maastricht University Medical Centre przekonują, że najbardziej odpowiednia temperatura w biurze wynosi około 22 stopni dla mężczyzn i 25 stopni dla kobiet.

Są to o wiele większe różnice, niż długo zakładano. W ubiegłym roku przebadano 1200 amerykańskich biur i okazało się, że numerem jeden na liście skarg były nie nadgodziny ani przełożeni bądź współpracownicy, ale właśnie temperatura powietrza w pracy. Teraz okazuje się, że ta nigdy nie będzie zadowalająca dla wszystkich pracowników, o ile kobiety i mężczyźni nie będą pracować w oddzielnych pomieszczeniach.

Temperatura powietrza ma o wiele większy wpływ na nasze samopoczucie, niż moglibyśmy się spodziewać. Nic dziwnego, że bywa powodem niejednej ożywionej dyskusji w porannym ogonku po kawę czy wodę. A zamiast dyskutować, warto po prostu podkręcić ogrzewanie – przecież to nie tak, że jedna płeć ma zawsze się poświęcać.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (9)
Zobacz także