Trudno się napatrzeć. Magda Mołek nawet w garniturze przemyca kobiecość

Garnitur daje tyle możliwości, że ograniczyć może je jedynie wyobraźnia. Bywa poważny, groteskowy, osadzony w świecie retro i wybiegający w przyszłość. Może być też eklektyczny, jak u Magdy Mołek, która połączyła tkaninę dostojnej arystokracji z luźnym fasonem i bazą wyjętą prosto z bieliźniarki.

Minęły już czasy, w których damskie garnitury widywane były wyłącznie na korytarzach biurowców. Przechodzą z nami "na ty" i w doborowym towarzystwie podróżują niemalże wszędzie. W wersji eleganckiej i wieczorowej, zasiadają przy stoliku w świetle świec i flirtują z aksamitem. Ten przyjemny materiał, który robi niesamowite wrażenie, a przy tym kusi w dotyku - przypadł do gustu Magdzie Mołek, która po raz kolejny daje nam najlepszą lekcję stylu.

Dziennikarka oddała ukłon eleganckiej tkaninie, która w świecie tekstyliów - dzierży tytuł prawdziwej arystokratki. Miękki, hipnotyzujący i elegancki aksamit uwielbia barwy kamieni szlachetnych.

Dlatego też rubinowa czerwień Magdy Mołek okazała się idealna dla aksamitnego garnituru. Pod wpływem różnych kątów padania światła - faktura jawi się w ciemniejszych i jaśniejszych barwach. Przez to tworzy wrażenie, jakby żyła i zmieniała się na skutek zewnętrznych bodźców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gwiazda wybrała luźny fason o lekko poszerzonej linii ramion, którą dodatkowo wspierają wbudowane poduszki. To doskonały pomysł, który pozwala eleganckiej tkaninie nabrać nieco nonszalancji i spuścić z wysokiego tonu.

Komplet Magdy Mołek wyraźnie wychodzi poza korporacyjne progi. Opuszcza męskie szafy i szuka wrażeń w świecie kobiet, gdzie zyskuje sensualność i piękno ukryte w detalu.

Czytaj także: "Jak wolny ptak". Magda Mołek ma smykałkę do mody

Magdzie Mołek idealnie udało się połączyć estetykę nawiązującą do stylu retro z nowoczesnym spojrzeniem na modę. To między innymi zasługa różnorodnych faktur wykorzystanych w stylizacji oraz gry kolorów.

Bordowy garnitur z aksamitu zyskał słodycz oraz lekkość za sprawą jedwabnej i cienkiej bluzki na ramiączkach. Model z koronkową wstawką ma w sobie bieliźniane podteksty, dzięki czemu Magda Mołek wzorowo wycelowała w ramy modnego eklektyzmu.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl