Tuje po zimie będą w doskonałej kondycji. Wystarczy folia i karton
Marne, zżółknięte i wysuszone tuje po zimie to zmora każdego fana tui w donicach. Jest jednak sposób na to, by je zabezpieczyć, a potrzebna będzie do tego tylko folia i karton.
10.11.2022 | aktual.: 10.11.2022 18:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiecznie zielone tuje to satysfakcjonujący wybór do uprawy w ogrodzie i na balkonie. Schodki zaczynają się, gdy przychodzi zima. Jak zimować tuje na balkonie, aby przetrwały bezpiecznie zimę? Tego dowiesz się poniżej.
Objawy złego zimowania wiosną
Każdy, kto choć raz zostawił tuję na balkonie zimą na pastwę losu, wie, z czym to się wiąże. Rośliny marnieją, mają niewielkie przyrosty, są często suche i pożółkłe. I choć każda tuja to prawdziwa heroska, bo wiele jest w stanie znieść, wyraźnie widać, gdy była źle zimowana.
Jak przygotować tuje na balkonie do zimy?
Jesienią należy obficie podlewać tuje w donicach, aż do nadejścia pierwszych mrozów, aby mogły zmagazynować jak największe ilości wody. W przypadku tui uprawianych w doniczkach bardzo ważne jest podlewanie tych roślin w miesiącach zimowych, kiedy temperatury przekraczają 0 st. C. Podobnie jak inne całoroczne rośliny balkonowe, tuje nie wstrzymują procesów życiowych na zimę. Jeśli nie uzupełnisz wody ich bryle korzeniowej, roślina może umrzeć w wyniku tzw. suszy fizjologicznej. Woda do podlewania tui zimą powinna mieć temperaturę nie wyższą niż 2-3 stopnie Celsjusza. Ciepła woda może spowodować szok termiczny i sprawić, że roślina będzie mniej wytrzymała.
Karton i folia - tego potrzebujesz, by zabezpieczyć tuje na zimę
Żeby tuja na wiosnę odwdzięczyła się dużymi przyrostami i mogła się swobodne rozwijać zimą, donicę z rośliną wstaw do kartonu, a wolne przestrzenie wypełnij folią bąbelkową, która nie pozwoli bryle korzeniowej przemarznąć. Na wierzchu ziemi w donicy możesz dodatkowo rozsypać warstwę ściółki - świetna będzie do tego kora - która od wierzchu zrobi termiczną izolację.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.