Skradła show na parkiecie. Fryzura była "wisienką na torcie"

W szóstym odcinku 14. edycji programu "Tańca z gwiazdami" nie brakowało niespodzianek. Taneczne show opuścił Aleksander Mackiewicz, który od samego początku swoich poczynań na parkiecie zachwycał jurorów. Z kolei Dagmara Kaźmierska, pomimo kolejnej niskiej noty, zakwalifikowała się do kolejnego etapu.

Na parkiecie dała zauważyć się także Anita Sokołowska, która z Jackiem Jeschke zatańczyła cha-chę. Ubrana w cekinowy kombinezon w złotym kolorze, pokazała swój temperament. Fryzura okazała się kropką nad "i".

Czytaj także: Odeszła z serialu po 10 latach. Wyznała, czym się teraz zajmuje

Stylizacje gwiazd w tanecznym show Polsatu to prawdziwa gratka dla miłośników spektakularnej i widowiskowej mody. Tym razem powycinane sukienki musiały ustąpić miejsca nogawkom, które bez żadnych kompleksów stają w centrum uwagi.

Anita Sokołowska wybrała spodnium pokryte cekinami. Model w złotym kolorze posiadał głębokie wycięcie, które od spodu wspierała cielista, kamuflująca i "niewidzialna" wstawka. Jednak to dekolt na plecach stanowił kwintesencję kreacji aktorki.

Aby stylizacja była spójna i dopięta "na ostatni guzik", należy dbać nie tylko o dodatki, ale też fryzurę. Aktorka znana z serialu "Przyjaciółki" od lat pozostaje wierna ciemnym, prostym i półdługim włosom. Ale na parkiecie programu "Taniec z gwiazdami" zrobiła wyjątek.

Tym razem nie było śladów po prostych kosmykach i ułożonej fryzurze. Na głowie aktorki pojawiła się burza loków przypominająca afro. Frywolna fryzura dodała włosom maksymalnej objętości, jak również doskonale wieńczyła ekstrawagancki look. Czy Anicie Sokołowskiej do twarzy w lokach?

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl