Matrymonialni oszuści
Historia z cyklu „Faceci z Egiptu” przydarzyła się Ewie, czterdziestoletniej pielęgniarce z Tczewa, która dwa lata temu pojechała na wycieczkę z kuzynką. Ewa nie jest naiwna, ale zakochała się w czarnych oczach, posągowej urodzie mężczyzny, który tak pięknie, łamaną angielszczyzną opowiadał o miłości bez granic, która nie zważa na wiek, różnice kulturowe i dysproporcje finansowe.