WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

W telewizji opowiedzieli o swoim nietypowym życiu erotycznym. Dla prowadzących to było za dużo

Gdyby ktoś zaczął wam opowiadać, że potrafi doświadczać wielogodzinnego orgazmu, nie przebywając nawet w jednym pokoju z partnerem i tłumacząc to dziwną, kosmiczną energią, nie zaczęlibyście się śmiać? Z tym problemem zmierzyli się prowadzący program śniadaniowy "This Morning". Jeden z przeprowadzonych przez nich wywiadów doprowadził ich dosłownie do łez.

Melanie i Scott byli gośćmi w programie "This Morning"
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Paulina Brzozowska

Melanie i Scott McClure to małżeństwo, które we wtorek pojawiło się w studiu "This Morning". Para przekonuje bowiem, że potrafi mieć orgazm przez 18 godzin, nawet się nie dotykając. Jak to możliwe? Twierdzą, że to zasługa… seksu tantrycznego.

Dla niewtajemniczonych wyjaśnimy, że jest to sposób na nawiązanie duchowego kontaktu z partnerem i doświadczenie zupełnie nowych doznań. W seksie tantrycznym najważniejsza jest więź z kochankiem. Tantra to rytuały i nauki pochodzące z ezoterycznych buddyjskich i hinduskich ksiąg religijnych. Dosłownie słowo to znaczy: "narzędzie służące do rozciągania (świadomości)”. Tantra zajmuje się głównie uwalnianiem energii psychofizycznej.

O wielu różnych fetyszach i rodzajach zbliżenia już słyszałyśmy, zapewne tak samo, jak prowadzący program "This Morning" – Philip i Holly. Dziennikarze bardzo usilnie starali się podejść do tematu nietypowego pożycia na poważnie. Na koniec nagrania jednak nie wytrzymali i wybuchnęli niekontrolowanym śmiechem.

Słysząc takie rewelacje, jak możliwość szczytowania przez długie godziny tylko przez patrzenie sobie w oczy i komunikację duchową, można mieć lekkie problemy z utrzymaniem pokerowej miny. Na szczęście ani Melanie ani Scott nie poczuli się tym urażeni i sami również żartowali na temat swoich buddyjskich praktyk.

Zobacz też: Erotyczna mapa ciała

Prowadzących przede wszystkim interesowało to, czy w takim razie orgazm może pojawić się u małżeństwa w każdej możliwej sytuacji, np. w supermarkecie. Melanie wyjaśniła, że fale duchowe wysyłane przez partnera trzeba zaakceptować, żeby doszło do "zbliżenia".

Brzmi to nieco jak czarna magia, jednak jeśli faktycznie jest skuteczne, a małżeństwo jest dzięki temu szczęśliwe, to chyba nie ma z czego się śmiać. Mimo, że uśmiech sam ciśnie się na usta.

Wybrane dla Ciebie

Jesienią pchają się do domu na potęgę. Przyciąga je jedno
Jesienią pchają się do domu na potęgę. Przyciąga je jedno
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Nastolatka o "szon patrolach". Mówi, do czego są zdolni
Nastolatka o "szon patrolach". Mówi, do czego są zdolni