Letnie miłości
Poza kobietami, nazwijmy je zdobywczyniami, są jeszcze takie, które rzeczywiście się zakochują i zostają porzucone. Wakacyjne romanse są zazwyczaj krótkotrwałe, czar pryska po wspólnie spędzonej nocy lub w momencie wyjazdu do domu. Bywa, że dwoje osób po rozstaniu zasypuje siebie setkami smsów, telefonuje w „wolne weekendy”, ale i tak zazwyczaj prędzej czy później ten kontakt się urywa – każdy z nich poznaje kogoś nowego i po prostu zapomina o szalonej, letniej przygodzie.
- Czas, którym dysponują kochankowie jest stosunkowo zbyt krótki, aby dostatecznie dobrze się poznać i aby mogło wytworzyć się zaangażowanie. To właśnie zaangażowanie jest tym czynnikiem, który przekształca zwykły romans czy też zauroczenie w trwały związek. Tym zaś, co charakteryzuje wakacyjne związki jest inna składowa miłości, a mianowicie namiętność. Z tego względu, że szybko rośnie, szybko osiąga szczytowe natężenie i równie szybko gaśnie. Pozwala to zatem na szybki i bezbolesny proces zapominania wakacyjnego partnera. - twierdzi Kinga Kocjan, psychoterapeuta.
POLECAMY: 15 lat WP.PL