Wskoczyła w futrzany płaszcz. Nie ma modniejszego okrycia na zimę
Karolina Pisarek postanowiła zaprezentować się na Instagramie w zimowym anturażu. Na śnieg wyszła w casualowej stylizacji, w której pierwsze skrzypce grał jasny, futrzany płaszcz. Czy to najgenialniejsze okrycie wierzchnie na sezon zimowy? Być może.
Karolina Pisarek, jako osoba działająca w branży fashion, chętnie chwali się swoimi stylizacjami na Instagramie, gdzie obserwuje ją prawie milion internautów. Widać, że modelka śledzi aktualne trendy, a przy tym zachowuje swój indywidualny styl.
Teraz postanowiła zaprezentować się w zimowym anturażu, bo doskonale wie, jak zapewnić sobie ciepło. Kluczem jest oczywiście porządne okrycie wierzchnie. Pisarek zrezygnowała z puchówki na rzecz futrzanego płaszcza. Fanki szykownego stylu z pewnością się w nim zakochają.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Pisarek w zimowej wersji casualowej
Karolina Pisarek postawiła na casualową bazę w postaci jasnych jeansów, białej bluzki i kardiganu. Takie trio sprawdzi się zawsze, nawet bez względu na porę roku. Modelka włożyła ponadto białe buty sportowe, które raczej mogłaby zamienić na ciepłe trapery lub śniegowce. Nie zabrakło także luksusowych akcesoriów, do których Pisarek ma słabość. W tym wypadku mowa o czapce i szaliku Chanel.
Futrzane płaszcze biją rekordy popularności
Lecz najważniejszym elementem w zimowym looku modelki był futrzany płaszcz w odcieniu écru. Długi niemal do połowy łydki i z szerokim kołnierzem z pewnością zapewnia maksimum ciepła.
Warto zwrócić uwagę, że to pierwszy taki sezon jesienno-zimowy, gdy panuje absolutny szał na futrzane płaszcze. Chyba każda modowa influencerka zaopatrzyła w taki model swoją garderobę. Być może ma to związek z kultowym "teddy coat" od Max Mary, który w tym roku obchodził dziesięciolecie swojego powstania.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
