Sukienka tylko dla odważnych. Tak ubrała się na premierę "Hamleta"

Monika Olejnik słynie z ekstrawaganckich i odważnych stylizacji, w których prezentuje się na czerwonych dywanach. Na premierze "Hamleta" nie mogło być inaczej.

O tej sztuce było bardzo głośno na długo przed jej premierą. Nic dziwnego, że na premierze pojawiło się aż tyle osobistości z polskiego świata show-biznesu. Monika Olejnik jako jedna z nielicznych postawiła na ognistą czerwień, w której wyróżniała się z tłumu.

Dziennikarka zdecydowała na się na kreację maxi z rozszerzanym dołem oraz dopasowaną górą. Model uszyty był z efektownego szyfonu. Blask fleszy podkreślił strukturę materiału i... wyeksponował bieliznę.

Kto wie, może to był celowy zabieg? W końcu prześwity to od kilku sezonów jeden z najgorętszych trendów, dzięki któremu dodajemy stylizacji nieco pikanterii.

Czytaj też: Uderza w Olejnik po wywiadzie z Sikorskim. Przypomina, jak relacjonowała katastrofę smoleńską

Kinga Rusin rzadko bywa w Polsce. Ostatnie lata dziennikarka poświęciła bowiem na podróże, które chętnie relacjonuje na Instagramie. Jej obecność na premierze "Hamleta" mogła być dla wszystkich niemałym zaskoczeniem.

W Teatrze Narodowym zaprezentowała się w monochromatycznym, czarnym total looku. Jej strój tworzy prosta, klasyczna marynarka z dwurzędowymi guzikami. Oprócz tego gwiazda zdecydowała się na nieco modowego szaleństwa w postaci koronkowej sukienki, dzięki której look był niezwykle kobiecy.

Uwagę zwracają również stylowe dodatki, którymi Rusin dopełniła całość. Dziennikarka wybrała beżowo-czarne czółenka na słupku oraz średnich rozmiarów shopperkę na stylowym łańcuszku.

Czytaj też: Przyszła w obcisłej sukni. Gdy się odwróciła, zachwyciła wszystkich

Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl