Wspomniała początki związku. "Zaczęło się niewinnie"
Lenka Klimentova wraz z mężem i synem pojawiła się w telewizji śniadaniowej, gdzie opowiedziała o powrocie do "Tańca z Gwiazdami". Tancerka wspominała już wcześniej, że gdyby nie program, jej życie, również prywatne, wyglądałoby zupełnie inaczej.
Lenka Klimentova wraca do "Tańca z gwiazdami"
NIedawno Klimentowie pojawili się razem na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Para zatańczyła rumbę w 5. odcinku 15. edycji popularnego show. Lenka Klimentova w "Halo tu Polsat" potwierdziła swój powrót do programu - pojawi się w 16. sezonie.
- Jestem chyba już gotowa (...). Cały czas za tym tęskniłam, podglądałam każdy odcinek - opowiadała w śniadaniówce.
Z programem łączy ją szczególny sentyment. Klimentowie poznali się, gdy Lenka miała zaledwie 10 lat, a Jan - 25. Przyszła tancerka chodziła na zajęcia, które prowadził Kliment. Lata później Jan polecił swoją znajomą z Czech producentom tanecznego show do roli instruktorki.
"Zaczęło to zupełnie niewinnie, kiedy miałam przyjechać tylko na trzy dni. Po pierwszym dniu dzwoniłam do mamy, że zostaję tydzień. Był 9 sierpnia 2009. Były trudne, smutne i naprawdę niefajne chwile gdzie przepłakałam morze łez" - napisała później na Instagramie tancerka, wspominając, jak rozwinęła się jej relacja z przyszłym mężem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jan Kliment o "Mam Talent" i jurorach: "Tam brakuje kogoś od tańca"
Wiek to tylko liczba. Zakochanych dzieli 15 lat
Mimo trudnych początków Lenka postanowiła zostać w Polsce. Wpływ na tę decyzję miał nie tylko jej udział w "Tańcu z Gwiazdami", lecz także uczucie, które pojawiło się między nią a Janem Klimentem. W 2016 roku para wzięła ślub. Sześć lat później małżeństwo powitało na świecie syna Christiana.
"Silny, mocny i szczery związek, o który dbamy już 15 lat! Rozmowy, kłótnie, decyzje, wsparcie, przytulanie, szacunek do siebie, tworzenie i budowanie rodziny, wspólne chwile, wyjazdy, treningi, pokazy tańca. Ale przede wszystkim zaufanie - to nasz związek w skrócie" - napisała Lenka w jednym z postów udostępnionych na Instagramie.
Półroczna przerwa
W rozmowie z "Vivą!" Jan Kliment opisał kiedyś poważny kryzys w ich związku. Jak się okazuje, para rozstała się na sześć miesięcy.
- Po dwóch latach związku mieliśmy kryzys. Rozstaliśmy się na pół roku. Uświadomiłem sobie wtedy jej wartość. Śmiech, zaufanie, wsparcie, rodzinność. Rozmawiamy ze sobą, Lenka mnie rozumie, wie, że może na mnie polegać. Mamy podobne marzenia, wspólny pogląd na świat - wyznał tancerz.
Lenka zgodziła się dać Janowi drugą szansę. Od tamtego momentu są nierozłączni.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
