Soja w mięsie?
Wiemy już, że soję warto jeść i nie należy obawiać się konsekwencji. Dlaczego znajdziemy ją praktycznie w każdym artykule spożywczym?
- Faktycznie, soja, a raczej jej przetwory, znajdują się w składach wielu produktów – potwierdza dietetyk kliniczny. W wyrobach cukierniczych najczęściej używana jest lecytyna sojowa. To emulgator, czyli składnik, który ma poprawiać konsystencję gotowego produktu. Do wyrobów mięsnych, takich jak wędliny, parówki, czy gotowe kotlety, dodawane jest wyizolowane białko sojowe. Producenci mięsa używają tego składnika, aby obniżyć koszty produkcji. Białko sojowe, używane w małych ilościach, swoją konsystencją i smakiem może imitować smak mięsa. W ten sposób np. do wyrobu parówek można użyć mniejszej ilości mięsa, które oczywiście jest droższym surowcem, niż soja – tłumaczy Dorota Szumilas.