Wszystkie kobiety są GLAMOUR
Sezonowy wysyp oficjalnych imprez i bankietów zmusza nasze gwiazdy do ciągłej zmiany garderoby. Kto na to znajduje czas, pieniądze i siły? A jednak. Nie może się zdarzyć, by jakaś sukienka miała swoje wyjście dwa razy, a tym bardziej na dwóch różnych właścicielkach. Poważną wpadką jest pojawienie się dwóch tych samych sukienek na jednej gali.
27.04.2010 | aktual.: 24.06.2010 12:23
Sezonowy wysyp oficjalnych imprez i bankietów zmusza nasze gwiazdy do ciągłej zmiany garderoby. Kto na to znajduje czas, pieniądze i siły? A jednak. Nie może się zdarzyć, by jakaś sukienka miała swoje wyjście dwa razy, a tym bardziej na dwóch różnych właścicielkach. Poważną wpadką jest pojawienie się dwóch tych samych sukienek na jednej gali. To właśnie na zeszłorocznej imprezie miesięcznika Glamour, Joanna Liszowska i Małgorzata Kożuchowska zaprezentowały światu ten sam gust. Która wyglądała lepiej? To już nie ma znaczenia. Najważniejsze, że gwiazdy poszły po rozum do głowy lub... do stylisty, który wie: kto, w czym i kiedy? Tym razem na rozdaniu nagród Kobieta Glamour nie było kłopotliwych duplikatów.
Zaszczytny tytuł "Kobiety Glamour" i ciężką statuetkę otrzymała w tym roku Grażyna Torbicka. Chyba nikt nie ma zastrzeżeń co do wyboru. Pani Grażyna uchodzi za ikonę stylu o najwyższej klasie. Również jej kreacja tego wieczoru nie pozostawiała złudzeń.
Prezenterka ma wyjątkowe wyczucie. Zawsze świetnie ubrana. Tym razem trafiło na elegancki komplet. Czarny prosty żakiet w połączeniu z ołówkową, cekinową spódnicą. Wszystko w czerni, która zawsze jest bardzo stylowa. To, co najbardziej podoba mi się w tej stylizacji to fakt, że prezenterka nie założyła nic pod żakiet. W efekcie końcowym jest kobieco, zmysłowo, ale nie wulgarnie.
Aneta Kręglicka jest typem kobiety chłodnej, ale z dużą klasą. To widać również w jej strojach. W tym jak je zestawia i jak je nosi. Zazwyczaj są to zdecydowane kolory, graficzne podziały. Tu nie ma mowy o błędach. Biała, luźna bluzka i czarna rozkloszowana spódnica to typowy uczniowski zestaw. Bezpieczny i zazwyczaj oklepany. W przypadku pani Anety jest to wysmakowany, super modny zestaw nadający się również na tego typu galę. Smaczku dodaje finezyjnie zawiązany pasek w tali. Zupełnie inny styl preferuje Daria Widawska. Inny nie znaczy zły. Może jak dla mnie zbyt kolorowy i zbyt dopracowany w najdrobniejszym szczególe. Ale myślę, że kobietom, a już na pewno wszystkim mężczyznom, może się podobać. Aktorka postawiła na wizerunek seksownej kusicielki w krótkiej tunice. Na pewno jest wysmakowanie, przede wszystkim w kolorach. Zieleń z fioletem zawsze się idealnie sprawdza. Świetnie sprawdziła się wzorzysta chusta na głowie. Oryginalny i ciekawy pomysł. W takim stroju aktorka nie pozostanie niezauważona.
Zachwycająco wyglądała też Agnieszka Popielewicz. Prezenterka rozkwita z dnia na dzień. Zgaszone, pudrowe róże pasują do Agnieszki. Idealne proporcje sukienki nie pozostawiają wiele do dyskusji. Po prostu jest super! Długość sukienki prezentuje zgrabne nogi Agnieszki. Sukienka podkreśla też wąską talię i bardzo ładną linię ramion. Co ważne, falbany na biodrach nie tworzą dysproporcji w sylwetce. Ale na taki zabieg może sobie pozwolić kobieta z wąskimi biodrami. Bardzo podoba mi się kopertówka w dziwnym, brązowym kolorze, który świetnie pasuje do całości.
Może to już rutyna, ale w zestawieniu doskonale ubranych kobiet nie mogło zabraknąć Aleksandry Kwaśniewskiej. Córka Prezydenta zawsze wie, w czym dobrze wygląda. Czarna sukienka może nie krzyczy oryginalnością, ale na pewno zwraca uwagę i jest bardzo kobieca. To również sztuka umieć nosić banalne rzeczy tak, by banalnymi nie były. W tej sukience Ola ma idealne proporcje. Nigdzie nie jest za krótko, czy za długo. To, co ja chciałbym podkreślić na plus to dodatki, a szczególnie buty. Ozdobne, w duchu etnicznym, no i w czerwonym kolorze. Tak samo jak paznokcie. Uwielbiam to. Czerwone paznokcie ma też Agnieszka Chylińska. Choć całość prezentuje się w zupełnie innym charakterze. Tym razem na sportowo. Fajne zestawienie kolorystyczne i dobór poszczególnych części garderoby pokazuje, że Agnieszka ma dużo dystansu do siebie. Nie zawsze i nie za wszelką cenę musi być wystrojoną jurorką programu "Mam talent". Co prawda brakuje mi, jakiegoś bardziej eleganckiego akcentu no, ale nie zawsze można mieć wszystko na raz.
Chociaż sukcesy Izabeli Kuny świadczą, że można. Aktorka święci triumfy zawodowe i prywatne. Niebawem zostanie po raz kolejny matką. A jak wiadomo, kobieta w ciąży, cokolwiek na siebie nie założy, wygląda pięknie. Owszem. Wzorzysta krótka sukienka, mimo że ciążowa, jest bardzo kobieca i przy okazji modna. Wzory w tym sezonie są jednym z głównych trendów. Poza tym delikatny materiał, jakim, jest szyfon i rodzaj nadrukowanych wzorów nadają sylwetce lekkości i świadczą o doskonałej formie aktorki.
Na koniec zostawiłem sobie Katarzynę Zielińską. Wiosenna aura naprawdę czyni cuda. Ze mną chyba też, bo nie zamierzam Kasi krytykować. Aktorka zazwyczaj wybierała stroje, które były kompletnie nietrafione. Zazwyczaj krytycy mody nie zostawiali na Kasi suchej nitki za zły styl ubierania się. Nie tym razem. Aktorka wygląda rewelacyjnie. Nie przesadziła w żadną ze stron. Prosta szara sukienka jest bardzo stylowa. Fantastycznie pasuje do rudych włosów Kasi. Czarne szpilki nie są dopasowywane na siłę do całości, z czego ja osobiście bardzo się cieszę. Wielki plus za żółtą małą kopertówkę. Widać dopracowanie, ale z dużą dozą wyczucia i nie nachalności.
Mariusz Brzozowski - współtwórca duetu Paprocki&Brzozowski. Ma na koncie m.in. tytuł "Projektanta Roku 2004" miesięcznika 'ELLE' oraz nagrodę dla "Osobowości w Modzie i w Sztuce". Moda to jego pasja i sposób na życie...