Wypłacili rekordowe zwroty. Teraz urzędnicy mówią, że zaszła pomyłka

Kontrole będą dotyczyć głównie osób, które skorzystały z nowych rozwiązań wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu. Mają wykazać, czy Polacy rzeczywiście mieli prawo do rekordowych zwrotów podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). Chodzi przede wszystkim o trzy grupy podatników.

Po zakończeniu rozliczeń PIT za 2022 rok, urzędy skarbowe poinformowały, że zwroty podatków wyniosły rekordowe 27 miliardów złotych. Teraz, półtora miesiąca po zakończeniu terminu składania zeznań podatkowych, Krajowa Administracja Skarbowa zamierza zbadać, czy Polakom rzeczywiście przysługiwały te zwroty.

Grupy podatników, które mogą spodziewać się kontroli, to przede wszystkim osoby, które korzystały z rozwiązań wprowadzonych na mocy Polskiego Ładu. Chodzi o:

- PIT-0 dla seniorów, którzy czasowo zrezygnowali z pobierania emerytury i pozostawali aktywni zawodowo,

- PIT-0 dla rodzin 4+, czyli zwolnienie z podatku dla rodziców wychowujących co najmniej czwórkę dzieci,

- PIT-0 ulgi na powrót dla podatników, którzy powrócili do kraju po co najmniej trzech latach mieszkania i pracowania za granicą.

Urzędnicy sprawdzą, czy podatnicy z tych grup rzeczywiście mieli prawo do korzystania z wymienionych ulg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Limity w kopertach ślubnych. Lepiej nie wkładać więcej

W rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną, Emilia Folfoszyńska z Ministerstwa Finansów poinformowała, że kontrola rozpocznie się od weryfikacji danych. - Będziemy porównywać informacje np. z PIT-11 czy PIT-DZ z informacjami z baz, do których mamy dostęp - oświadczyła.

Urzędnicy będą badać, czy niektóre ulgi nie były uwzględniane automatycznie, nawet jeśli nie przysługiwały podatnikowi. Mogło okazać się, że niektórzy stracili do nich prawo w trakcie roku, o czym nie wiedziała Skarbówka.

Jeśli KAS wykryje jakiekolwiek nieprawidłowości, skontaktuje się z podatnikiem: - Jeżeli mamy numer telefonu, to w pierwszej kolejności spróbujemy się skontaktować w ten sposób - powiedziała Emilia Folfoszyńska.

Folfoszyńska zaapelowała również do podatników, aby sami sprawdzili i zweryfikowali swoją sytuację. Jeśli okaże się, że komuś nie przysługiwało prawo do ulgi, osoba ta musi złożyć korektę PIT. Jednakże wiąże się to z dodatkowym obciążeniem finansowym. - Podatnik, który odliczył ulgę, choć ta mu się nie należała, będzie musiał zapłacić zaległy podatek z odsetkami za zwłokę - ostrzega dziennik.

Zobacz też: Rodzice są oburzeni "podatkiem od zrzutek". "Co będzie dalej? Może podatek od 1,5 proc.?"

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!