Wyrzucasz sierść psa? Wielki błąd. Zapakuj i wyślij
Wszędzie jej pełno. Przyczepia się do ubrań i mebli, a my nie wiemy, co z nią zrobić. Odpowiedź jest prosta: starannie zebrać każdy kłaczek, który posłuży do ratowania zanieczyszczonych mórz i oceanów.
Każdy, kto ma w domu zwierzaka wie, że kłaczki psiej sierści znajdują się dosłownie wszędzie i bardzo ciężko sobie z nimi poradzić. Czeszemy czworonogi, zbieramy kłębki sierści, po czym odruchowo wyrzucamy do śmietnika. W ten sposób popełniamy poważny błąd, ponieważ zgubione przez czworonogi futro nadal może się przydać. Co więcej, może posłużyć wyjątkowo szczytnemu celowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Usuwanie sierści w praniu. Kilka przydatnych porad
Sierść psa działa jak filtr. Pomaga usunąć zanieczyszczenia
Jak się okazuje, psia sierść może być ratunkiem dla zanieczyszczonych mórz i oceanów, dla których przemysł nie miał litości. Każdy wyciek ropy to katastrofa ekologiczna na wielką skalę, a teraz możemy przynajmniej skutecznie usuwać ich skutki, ponieważ nic tak dobrze nie pochłania ropy, jak filtry z psiej sierści.
Dotychczas wykorzystywano w tym celu mech torfowy, który ma ograniczone zasoby. Teraz zastąpią go tanie i ekologiczne maty z psiej sierści. Jak wyjaśniła dr Megan Murray z Uniwersytetu Technologicznego w Sydney:
"Włókno włosa jest zbudowane z trzech warstw, z których każda zawiera przestrzenie powietrzne, dzięki którym psi włos może wchłonąć duże ilości ropy, nawet do dziewięciu razy więcej niż jego masa".
Zobacz też: Nigdy nie rób przy psie. Utracisz jego zaufanie
Recykling sierści to pożyteczny pomysł. Warto się przyłączyć
Specjalne maty mają powstawać również w Polsce. Za projekt odpowiedzialna jest Fundacja Malachite Minds, która zajmie się szyciem naturalnych filtrów. W ramach współpracy z organizacją Matter of Trust będzie szyła naturalne filtry. Misją fundacji jest zwiększanie świadomości społecznej dotyczącej i zdrowia i ekologii. Jak możemy przeczytać na stronie, to pierwsza organizacja w Polsce, która zajmuje się recyklingiem włosów i sierści. Posłużą one jako surowiec na maty, które oczyszczają wodę z toksyn.
Na start fundacja potrzebuje 130 kg sierści lub włosów (krótkich od 2,5 cm oraz długich – od 13 cm długości). Muszą być one czyste i suche, aby nadawały się do wykorzystania. Wystarczy je zapakować do koperty i wysłać na adres fundacji:
Fundacja Malachite Minds, ul. Radziłowska 5/4 03-943 Warszawa
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!