Wystarczy kilka kropel. Cmentarne hieny nawet się nie zbliżą
Przygotowania do uroczystości Wszystkich Świętych trwają. Podczas wizyty na cmentarzu niezbędne są znicze, wieńce i inne dekoracje, które pozwolą nam na uczczenie pamięci zmarłego. O nadchodzącym święcie zmarłych mówi na TikToku pewna influencerka. Jedna z jej obserwatorek zapytała, dlaczego ludzie kropią wieńce woskiem. "Bardzo mnie to zastanawia" - napisała. Nie musiała długo czekać na odpowiedź.
24.10.2022 | aktual.: 24.10.2022 16:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już niebawem Polacy zgromadzą się na cmentarzach, aby wziąć udział w uroczystościach Wszystkich Świętych. Tego dnia odwiedzamy groby najbliższych, składamy na nich znicze, kwiaty oraz wieńce. Ostatnia z dekoracji wzbudziła w internecie niemałe poruszenie. Bardzo często zdarza się, że celowo plamimy wiązanki woskiem. Pewna tiktokerka wyjaśniła, skąd wziął się ten zwyczaj.
Dlaczego wiązanki kropi się woskiem?
"Co daje pokropienie wieńców woskiem? Bardzo mnie to zastanawia" - zapytała jedna z obserwatorek influencerki publikującej pod nazwą "poleniwemu". Autorka nagrań o tematyce cmentarnej odpowiedziała w osobnym nagraniu.
"Wiązanki na cmentarzu kropi się woskiem, ponieważ zniechęca to złodziei do kradzieży. Takie pokropione wiązanki trudniej sprzedać" - wyjaśnia internetowa twórczyni.
Kradzieże na cmentarzu to powszechne zjawisko. Złodzieje zabierają z grobów najczęściej wspomniane już wieńce, kwiaty, wazony i inne elementy galanterii nagrobnej.
Kradzieże na cmentarzach sprawa bardzo kontrowersyjna. Uchodzą bowiem za świętokradztwo. Złodzieje uaktywniają się zwłaszcza w okresie przez Wszystkimi Świętymi. Wtedy dekoracji nagrobnych przybywa, a popyt na ich sprzedaż jest ogromny. Hieny cmentarne posuwają się więc do bulwersujących zachowań. Nie zawsze kończą na kradzieży. Zdarza się, że demolują grób.
"Jeśli nie mogą zabrać wiązanki, to potrafią zniszczyć pomnik ze złości"
O zwyczajach złodziei napisali w komentarzach pod nagraniem obserwatorzy kanału "poleniwemu". Przyznali, że często wykorzystują metodę oblewania wieńców woskiem. Mają też inne sposoby na odstraszenie złodziei.
"Woskiem też nic nie daje. Siostra tak zrobiła w zeszłym roku i ukradli. Dziś byłam na robię dziadka i podpisaliśmy wieniec flamastrem. Zobaczymy, czy będzie na grobie", Ja maluję liście lakierem do paznokci. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby ukradli", "Z doświadczenia wiem, że jeśli nie mogą zabrać wiązanki, to potrafią zniszczyć pomnik ze złości" - czytamy pod wideo.
Zobacz także
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl