Wystroiła się w mini. Ale coś poszło nie tak
24.10.2023 09:23, aktual.: 24.10.2023 11:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeszcze zanim pokaz rozpoczął się, gwiazdy na ściankach już urządziły prawdziwą rewię mody. Barbara Kurdej-Szatan postawiła na połysk i kolor, który kocha blondynki. Wyglądała poprawnie, jednak znalazło się małe "ale".
W poniedziałek, 23 października, odbył się pokaz znanego duetu Paprocki i Brzozowski. Projektanci wypuścili na wybieg suknie utrzymane w stylu glamour — były pióra, cekiny, falbany i kolory ziemi. Ale gwiazdy także nie zawiodły, zasiadając w pierwszych rzędach i wyglądając jak milion dolarów. Wśród zaproszonych nie mogło zabraknąć Barbary Kurdej-Szatan. Tego wieczoru aktorka eksperymentowała z połyskiem i klasyką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prawdziwa rewia mody
Na ściance można było dostać oczopląsu. Gwiazdy prześcigały się w oryginalnych pomysłach na stylizacje, które przyciągały spojrzenia jak magnes. Karolina Pisarek postawiła na nieszablonowe wycięcia, Joanna Horodyńska na skórę w czerwonym kolorze, a Sandra Kubicka wybrała pomarańczową suknię o oryginalnym fasonie. Z kolei Edyta Herbuś zaskoczyła szmaragdowym futrem, które w towarzystwie sukienki z siateczki stworzyło efekt na miarę gwiazdy Hollywood.
Czerń kocha blondynki
Wśród tak wielu efektownych kreacji niełatwo było wybić się z tłumu. Barbara Kurdej-Szatan odstawiła na bok intensywne odcienie, decydując się na czarny total look. To kolor uniwersalny i ponadczasowy, ale trzeba przyznać, że szczególną sympatią darzy blondynki.
Aktorka włożyła sukienkę mini z półgolfem, której cekiny mieniły się w blasku fleszy. Na ramiona zarzuciła klasyczną marynarkę, a nogi pokryła cienkimi rajstopami również w czarnym kolorze. Jej torebka posiadała charakterystyczne oczka kaletniczce, które wyglądały jak małe luwersy. Stylizację Barbary Kurdej-Szatan dopełniały klasyczne czółenka wykończone atłasem.
Niby niuanse, a jednak decydują o efekcie końcowym
Kreacja aktorki absolutnie nie należy do nieudanych, ale prosi się o odrobinę lekkości. Zmiana butów na modele z dłuższym szpicem lub sandały, a także głębszy dekolt czy chociażby podwinięte rękawy marynarki - zagrałyby na plus. Nawet torebka wymieniona na worek o marszczonej formie wniosłaby pożądaną lekkość i nonszalancję. Niemniej jednak stylizacja Barbary Kurdej-Szatan jest poprawna, ale zwraca uwagę na to, że z pozoru nieistotny detal może mieć decydujące słowo.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl