Zachwycają w bieli. Dygant i Kożuchowska to królowe balu
Obie są związane ze stacją od wielu lat. Programy, seriale, setki imprez – było wiele okazji, by każda z nich zebrała sobie pokaźne grono fanów. Teraz, gdy mija 20 lat istnienia TVN, stacja wydała kolejną huczną imprezę. Nie mogło na niej zabraknąć Agnieszki Dygant i Małgorzaty Kożuchowskiej. Sami ocenicie, która wypadła lepiej.
Zobacz też: Dygant wraca do show biznesu: "Już zaczęłam wymiękać, wilka ciągnie do lasu"
Na biało
Są gwiazdy, które nie przepadają za pojawianiem się na imprezach w tych samych kreacjach, co koleżanka z branży. Ale w tym przypadku Kożuchowską i Dygant łączył tylko kolor. I trzeba przyznać, że obie prezentowały się perfekcyjnie.
Wieczorowo, stylowo
Małgorzata Kożuchowska na ten wieczór postawiła na białą kreację do ziemi. Zjawiskowa sukienka idealnie podkreślała jej zgrabną sylwetkę. No i ten dekolt! Na filmikach, które można dziś obejrzeć na Instagramie widać, jak musiała pilnować, by nie skończyło się wpadką. Jednak widać, że aktorka w kreacji Dawida Wolińskiego musiała czuć się doskonale. Aż bije od niej pozytywna energia.
Klasyka
Klasyka w nowoczesnym wydaniu. Agnieszka Dygant, która stosunkowo rzadko stawia na sukienki, i tym razem postanowiła wyłamać się z tłumu i wybrała biały garnitur ozdobiony długim, czarnym pasem. Szerokie spodnie, luźna marynarka i praktycznie nic pod spodem. Kolejny perfekcyjny dekolt na czerwonym dywanie. Wygląda nie dość że nowocześnie, to jeszcze seksownie.
Ulubienice fotoreporterów
Aż szkoda, że Agnieszka Dygant tak rzadko pojawia się na oficjalnych imprezach. Piękna, modna, pełna energii – właśnie taką uwielbiamy ją oglądać. Teraz, gdy promuje film "Botoks", jest jej więcej. Sama przyznaje jednak, że "zaraz znika". Już kilka miesięcy temu stwierdziła, że woli zajmować się swoją rodziną, niż bawić na salonach i pozować przy ściankach. Kożuchowska z kolei bardzo często wprawia fanów w zachwyt. Stylizacje, które prezentuje, niemal zawsze lądują w zestawieniu najlepszych. Tak pewnie będzie i tym razem.