Blisko ludziZapasy lądują w śmietnikach. "Brak słów"

Zapasy lądują w śmietnikach. "Brak słów"

Podczas gdy makaron, ryż czy pomidory w puszcze mogą poleżeć miesiącami, artykuły spożywcze z krótką datą spożycia marnują się po kilku dniach. Nie przewidziała tego osoba mieszkająca na jednym z osiedli w Suwałkach. Do redakcji lokalnego serwisu czytelniczka przesłała zdjęcie śmietnika wypełnionego chlebem.

Zapasy lądują w śmietnikach. "Brak słów"
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Anna Podlaska

21.03.2020 | aktual.: 23.03.2020 19:02

Portal Miasto Suwałki w rozmowie z nami przekazał, że zapas chleba został wyrzucony przez osobę prywatną. Zdjęcie zawartości śmietnika umieszczone w internecie wywołało burzę w komentarzach. Internauci pisali, że nie rozumieją osób, bez opamiętania kupujących żywność, która później się marnuje. "Chleb zawsze można zamrozić" – pisali. "Oddajcie potrzebującym, jeśli macie za dużo!", "Brak słów dosłownie. Ja 4 dni latałam za chlebem, bo nie miałam dla dzieci" – pisali inni komentujący.

Wzrosła liczba zakażonych koronawirusem

W związku z ryzykiem zakażenia koronawirusem rząd zapowiedział, że m.in. szkoły i przedszkola będą zamknięte do świąt Wielkiej Nocy. Przypominamy, że sklepy spożywcze pozostają otwarte. Aby bezpiecznie zrobić zakupy, należy zachować odległość od innych osób przebywających w sklepie, unikać skupisk oraz osób kaszlących. Bezwzględnie dbać o higienę.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o kolejnych zakażonych koronawirusem. Pozytywny wynik pokazały testy u 14 osób, z których co najmniej jedna jest w ciężkim stanie. Łącznie odnotowano 439 potwierdzonych przypadków koronawirusa w Polsce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (279)