Zapytali ją o Edytę Górniak. Nie owijała w bawełnę
Paulla wraca do show-biznesu. Piosenkarka zaskoczyła wszystkich swoim odmienionym wyglądem. Chętnie udziela też wywiadów. W ostatnim odniosła się do Edyty Górniak, która wiele razy wypowiadała się na jej temat. Nie gryzła się w język.
Edyta Górniak oraz Paulla przez wiele lat były ze sobą porównywane. Chodziło nie tylko o wygląd piosenkarek, ale przede wszystkim ich łudząco podobne głosy, które hipnotyzują fanów. Panie często były też pytane o siebie w różnych wywiadach. Czasami padały w nich naprawdę mocne słowa.
Paulla oceniła zachowanie Edyty Górniak
Paulla jakiś czas temu zniknęła z show-biznesu. Niedawno wyznała jednak, że mierzyła się wówczas z trudnym rozstaniem oraz depresją. Wydaje się, że wszystko wróciło już na właściwe tory. Nie udało jej się jednak uciec od porównań z Edytą Górniak, która pytana o swoją koleżankę z branży, nigdy nie owijała w bawełnę.
" (...) lubi pożyczać moje nazwisko na wszelakie sposoby. Wypracowała taki sposób kariery i tego się trzyma" - powiedziała niegdyś w "Super Expressie" autorka hitu "To nie ja".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z Plotkiem Paulla wróciła pamięcią do komentarzy piosenkarki na swój temat.
"Edyta Górniak wiele razy mnie atakowała. To jest krzywdzące. Ja nie chcę jej oceniać, nie wiem, dlaczego to zrobiła, ale dziwi mnie to" - zaznaczyła celebrytka.
Przy okazji stwierdziła też, że tego typu wypowiedzi kłócą się z kreowanym przez nią wizerunkiem.
"Osoba, która mówi o miłości, a jak tylko może, to zawsze wbije szpilkę koledze z branży. A to robią tylko osoby, które mają jakieś kompleksy, czują się zagrożone..." - podkreśliła Paulla.
Paulla szczerze o trudnym dzieciństwie
Paulla długo pracowała na swój sukces. Już w dzieciństwie robiła wszystko, by spełnić swoje marzenie o zaistnieniu w branży.
"Pamiętam, że jak jeździłam na różne przesłuchania do programów talent show, co mnie też wpędziło w kompleksy... Słyszałam, jak szepczą: 'ja chodzę tu na lekcje śpiewu, a ja tu', a ja nigdzie nie chodziłam i siedziałam w pożyczonych ciuchach od koleżanki, w których i tak wyglądałam fatalnie" - wyznała piosenkarka.
Celebrytka nie ukrywa też, że jako dziecko, nie miała dobrego kontaktu ze swoimi rówieśnikami.
"W szkole podstawowej miałam różne ksywki typu: 'kaczka dziwaczka', 'pupiasta', 'nasza szkapa', bo byłam chuda, miałam zawsze dużą pupę, duży biust, i to też były zawsze moje kompleksy" - powiedziała Paulla.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl