Zarabiam więcej od męża
Psycholodzy i antropolodzy są zdania, że przez wieki najprostszym i najbardziej namacalnym wyznacznikiem męskiej potencji był pieniądz. „Silny mężczyzna umiał dojść do pieniędzy, a one czyniły go jeszcze silniejszym i bardziej pożądanym” podkreśla Zofia Milska-Wrzosińska, pisząc o potentatach i potentatkach – kobietach, które zarabiają więcej niż ich partnerzy.
Psycholog zaznacza, że nie jest łatwo "zrzucić" z siebie tego prymitywnego stereotypu kulturowego, gdyż korzenie tkwią mocno w kobiecej i męskiej podświadomości. „Awangardowy układ, w którym to żona przynosi do wspólnego ogniska więcej pieniędzy, kiedyś może stanie się jedną z równoprawnych możliwości, na razie jednak wystawia mężczyznę na trudną próbę.”
POLECAMY: PRAGNĘ PRZESTAĆ MYŚLEĆ O PRACY