Zawiodła fanów. Oburzają się tym, co robiła 1 października

Małgorzata Kożuchowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Gwiazda ma wielu fanów, również w mediach społecznościowych. Niestety jej ostatnie zachowanie dla części internautów stanowi poważną rysę na wizerunku aktorki.

Zobacz też: Ma 102 lata i poszła na marsz. Hasło z transparentu poruszyło sieć

Dla wielu Polaków Marsz Miliona Serc był bardzo ważnym wydarzeniem. Małgorzata Kożuchowska tego pojawiła się jednak w zupełnie innym miejscu Warszawy, a dokładniej mówiąc na Torze Wyścigów Konnych Służewiec, gdzie odbywała się Wielka Warszawska.

Wspomniana gonitwa jest jedną z najważniejszych w polskim sezonie jeździeckim. Internauci mają jednak poważne wątpliwości, czy w obliczu zbliżających się wyborów i obecnej sytuacji w kraju, rzeczywiście sportowa rozrywka powinna być dla gwiazdy ważniejsza. Upust swoim emocjom dali w komentarzach na Instagramie aktorki.

"Najważniejsza gonitwa pani Małgosiu odbyła się na ulicach Warszawy nie na Służewcu" - stwierdziła internautka.

"Totalny brak wyczucia, były ważniejsze wydarzenia w tym dniu" - wtórowała kolejna.

"Nigdy nie będę popierać, oglądać sportów, zabaw, w których są wykorzystywane zwierzęta. W Warszawie 1 października było ważniejsze wydarzenie" - dodała następna, zwracając też uwagę na cierpienie zwierząt podczas takich wyścigów.

Inni stanęli w obronie Kożuchowskiej, zauważając, że nie każdy popiera opozycję, a niezgodę na obecne czasy można manifestować w różny sposób - uczestnictwo w marszu nie jest w takich sytuacjach obowiązkowe.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl