Brzydkie słowo macocha
Czy zdarzają się wyjątki? Oczywiście. Macocha to tylko człowiek i tak, jak każda matka, i ona przechodzi też dołki, kryzysy i gorsze dni. Ciężko reagować zrozumieniem na powtarzające się ataki furii, trudno akceptować wyzwiska i zaczepki. Władza, jaką dysponuje każdy rodzic, poskramiający humory dziecka, w rękach macochy jest mnożona razy dwa – Nie mogę na nią krzyknąć jak na własną córkę, nie mogę ukarać, choć bardzo bym chciała – żali się Iwona - Macocha, tak jak żona prezydenta musi być bez skazy.
POLECAMY: PŁACZ I AWANTURA. JAK REAGOWAĆ?