Zdradziła, ile centymetrów ma w pasie. Wiele sukienek trzeba przerabiać

Jej znakiem rozpoznawczym jest przede wszystkim głos o ogromnej skali, którym oczarowała widzów i jurorów już podczas wykonania utworu "Boskie Buenos" w popularnym przed laty programie "Szansa na sukces". Później jej kariera nabrała tempa, a Steczkowska została laureatką wielu nagród muzycznych, w tym m.in. sześciu Fryderyków, dwóch Wiktorów, Superjedynki czy Bursztynowego Słowika.

Justyna Steczkowska od wielu lat utrzymuje się w czołówce najpopularniejszych i najbardziej cenionych wokalistek w Polsce, o czym może świadczyć m.in. fakt, że wielu uczestników programu "The Voice of Poland" chce, aby to właśnie ona została ich trenerką.

Czytaj także: Justyna Steczkowska ujawniła, jaką będzie teściową. Jednoznaczna odpowiedź

Piosenkarka przez wielu jest uznawana za ikonę stylu, nawet w codziennych stylizacjach zwraca uwagę na każdy detal. Chętnie wybiera kobiece, podkreślające figurę kreacje. Ogromne wrażenie wzbudzają jednak jej kostiumy sceniczne.

Fani doceniają Steczkowską za talent i profesjonalizm, a jej stroje zawsze są dopracowane. Piosenkarka chętnie sięga zarówno po krótkie, błyszczące sukienki, jak i długie, balowe kreacje, które na długo zapadają w pamięć odbiorców. W rozmowie z "Faktem" przyznała, że uwielbia swoje kostiumy. Potwierdziła także, że w domu ma specjalne pomieszczenie, w którym są one przechowywane.

- To wszystko prawda, mam dobudowane przy domu specjalne pomieszczenie na stroje - powiedziała. Wyznała też, dlaczego zdecydowała się je trzymać.

- Mam córeczkę, która rośnie, a to takie wybitne kreacje wspaniałych projektantów... Tyle serca włożyli w te stroje... Nie będzie mi szkoda, jeśli będzie je kiedyś nosiła właśnie ona - mówiła w rozmowie z "Faktem".

Dodała także, że w większości stawia na kreacje szyte na miarę, ze względu na rozmiar.

- Często tak się zdarza, że stroje muszą być szyte, bo suknie ze sklepów są dla mnie za szerokie w pasie. Nawet jeśli kupuję suknię w rozmiarze S, muszę ją później profilować u krawcowej - przyznała.

Koncerty oraz długie trasy są wyjątkowo obciążające. Justyna Steczkowska opowiedziała, w jaki sposób dba o formę i figurę, zdradzając także wymiary swojej talii.

- Obwód to 60 cm, więc nieco więcej niż u Scarlett O'Hary. Nie wiem, czy to dużo, czy mało. Taką mam po prostu figurę. Jednak ona nie wzięła się znikąd. To jest efekt mojej pracy: treningów, starania się o to, by zdrowo się odżywiać, żeby być też zdrową emocjonalnie, czyli nie trzymać w sobie żali, złości i gniewu. To wszystko wpływa na nasze zdrowie, a nasze zdrowie to też nasza figura - powiedziała w "Fakcie".

Stanowczo podkreśliła jednak, że rozmiar nie ma znaczenia, a najważniejsze jest to, czy "czuje się zdrowo w swoim ciele". - Mnie jest potrzebne lekkie ciało, ponieważ dużo biegam. Mój zawód jest taki, jaki jest i nie dałabym sobie z tym rady - dodała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl