"Przez ostatnich pięć lat zmieniałam facetów jak rękawiczki" - wyznała odważnie Magdalena Schejbal, gwiazda serialu "Szpilki na Giewoncie".
"Przez ostatnich pięć lat zmieniałam facetów jak rękawiczki" - wyznała odważnie Magdalena Schejbal, gwiazda serialu "Szpilki na Giewoncie".
Piękna Schejbal opowiada o tym dwutygodnikowi "Party". "Nie dlatego, że jestem jakąś zołzą, ale dlatego, że ciągle było coś nie tak. A teraz w końcu jestem naprawdę szczęśliwa" - wyznaje.
POLECAMY: * Co się stało Dodzie?*
Magdalena Schejbal, Tede
Najwięcej emocji kolorowej prasy wzbudzał związek Magdaleny Schejbal z raperem Tede, czyli Jackiem Granieckim. Związek się rozpadł, Tede rzucił aktorkę - jak donosił "Fakt". Ona później w wywiadzie dla "Gali" powiedziała: "Był też mężczyzna, który nie uniósł mojej popularności, ale przede wszystkim dlatego, że sam czuł się gwiazdą. A dwie gwiazdy na jednym metrze kwadratowym to było dla niego za wiele". O kogo jej chodziło?
POLECAMY: * Co się stało Dodzie?*
Magdalena Schejbal
Aktorka półtora roku temu urodziła syna i z pewnością nie poprzestanie na jednym dziecku. "Chciałabym mieć więcej dzieci, ale jeszcze nie tęsknię do pieluch. Nie chcę, aby Ignac był jedynakiem. Marzą mi się święta, podczas których jest nas dużo, rodzinnie".
POLECAMY: * Co się stało Dodzie?*
Magdalena Schejbal
Piękna aktorka rzadko daje się namówić na zwierzenia dotyczące prywatnej sfery życia. W dwutygodniku "Party" uchyla rąbka tajemnicy.
"To naprawdę niezwykłe, że po tylu zakrętach życiowych i zawieruchach sercowych w końcu udało mi się znaleźć kogoś, kto mnie bierze taką, jaka jestem" - mówi.
POLECAMY: * Co się stało Dodzie?*
Magdalena Schejbal
Czy szczęśliwa aktorka stanie kiedyś na ślubnym kobiercu? "Nie myślę o tym. Mam specyficzny stosunek do wiary i Kościoła, a ślub w urzędzie mnie nie kręci. Te łańcuchy, urzędnik, wszystko odarte jest z magii. Cieszę się na razie z tego, co mam. A jeśli kiedyś będziemy chcieli, to może i na białą suknię przyjdzie czas" - powiedziała "Party".
POLECAMY: * Co się stało Dodzie?*
Magdalena Schejbal
To jest jej czas. Po urlopie macierzyńskim wróciła do pracy i zagrała główną rolę w serialu "Szpilki na Giewoncie", który przypadł do gustu widzom. Aktorka jest zaskoczona sukcesem. "Trudno mi było uwierzyć, że ludzie, którzy oglądają M jak miłość, wciągną się w dość abstrakcyjny, bajkowy serial, jakim są Szpilki na Giewoncie. W dodatku moja bohaterka to nie jest dobra wróżka, a raczej okropna baba" - mówi "Party".
POLECAMY: * Co się stało Dodzie?*