Żona Aleca Baldwina spodziewa się dziecka. 5 miesięcy temu wyznała, że poroniła

Kilka miesięcy temu żona Baldwina podzieliła się z internautami smutną informacją. "Chciałam podzielić się z wami tym, że prawie na pewno doświadczam poronienia. Zawsze obiecywałam sobie, że jeśli będę znowu w ciąży, podzielę się z wami wiadomością dosyć wcześnie, nawet, jeśli to oznacza publiczne przeżywanie straty. Zawsze byłam przed wami otwarta w kwestii swojej rodziny, fitnessu, ciąż... I nie chcę tego przed wami ukrywać, tylko dlatego, że to nie jest tak pozytywne i błyszczące, jak reszta. Myślę, że to ważne, by pokazywać prawdę..." - rozpoczęła wpis Hilaria Baldwin.

Zobacz także: Szczere wyznanie żony Aleca Baldwina. "Prawdopodobnie właśnie poroniłam"

Po tej tragedii kobiecie szybko udało się otrząsnąć. Okazuje się, że spodziewa się kolejnego dziecka. 61-letnia gwiazda "Saturday Night Live" i jego 35-letnia żona udostępnili w mediach społecznościowych film pokazujący bicie serca dziecka. "Jest jeszcze bardzo wcześnie… ale dowiedzieliśmy się, że we mnie jest mała osoba" - napisała przyszła mama. "Dźwięk tego silnego serca sprawia mi ogromną radość - szczególnie z powodu straty, jakiej doświadczyliśmy na wiosnę. Chcemy dzielić się tymi wiadomościami, ponieważ jesteśmy podekscytowani i nie chcemy ukrywać ciąży" - oznajmiła kobieta.

Radosna wiadomość pary pojawia się po tym, jak Hilaria ujawniła wiosną, że doznała poronienia i przeszła łyżeczkowanie. 9 kwietnia instruktor fitness potwierdził, że straciła dziecko, kilka dni po tym, jak ujawniła, że "prawdopodobnie" doznała poronienia. Jej nienarodzone dziecko nie wykazywało uderzeń serca.

Zobacz także: Hilaria Baldwin pokazała swój sposób na sylwetkę. Zamiast siłowni, woli ćwiczenia w domu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl