Został oskarżony o próbę gwałtu. Za karę będzie prał ubrania wszystkich kobiet z wioski

Przestępstwa na tle seksualnym są poważnym problemem w Indiach. W 2012 roku cały świat obiegła informacji o tragedii, która spotkała 23-letnią stażystkę fizjoterapii. Dziewczyna podróżowała autobusem razem ze swoim przyjacielem. Grupa mężczyzn zaatakowała ją, brutalnie pobiła i zgwałciła.

23-latka, której nazwiska nie ujawniono, została przewieziona do szpitala dopiero jedenaście dni później. Niestety po dwóch dniach zmarła.

Przez kraj przeszła fala strajków, które sprawiły, że zaostrzono prawo. Za gwałt zbiorowy obowiązuje minimalna kara 20 lat więzienia.

Teraz media obiegła informacja na temat kary, która spotkała 20-letnego Lalana Kumara.

Mężczyzna został aresztowany w kwietniu, a kilka dni temu stanął przed sądem i usłyszał, że za próbę gwałtu będzie musiał przez sześć miesięcy prać i prasować ubrania wszystkich kobiet mieszkających w jego wiosce. A jest ich około 2 tysiące. Dodatkowo został zobowiązany, aby za własne pieniądze kupić proszek do prania i wszystkie niezbędne przedmioty.

Wybór kary nie jest przypadkowy. Lalan Kumar z dystryktu Madhubani zawodowo zajmuje się praniem ubrań. 20-latek z pokorą przyjął wyrok sądu i zapewnił, że chce się zmienić i swoją pracą okazać szacunek wszystkim kobietom.

"Wszystkie kobiety w wiosce są zadowolone z decyzji sądu" - powiedziała Nasima Khatoon, przewodnicząca rady wioski cytowana przez Daily Mail.

W 2020 r. w Indiach zarejestrowano 28 tys. gwałtów, ale uważa się, że liczba może być znacznie wyższa.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!